Developres Rzeszów wygrał dwudziesty mecz w tym sezonie. Radomka postraszyła na początku

Ekipa Stephane’a Antigi śrubują rekord zwycięstw w sezonie zasadniczym, po triumfie w Radomiu rzeszowianki mają ich już 20.

Trener Antiga posłał od początku swój najmocniejszy skład, no może poza pozycją libero, gdzie zamiast Aleksandry Krzos, zagrała coraz lepiej prezentująca się Daria Przybyła.

Jednak Radomka mocno rozpoczęła pierwszego seta i to ustawiło mocno jego wynik. Brylowała w ofensywie Majka Szczepańska-Pogoda i gospodynie prowadziły 7:1, przy czym jedyny punkt dla Developresu, to zepsuta zagrywka 19-letniej rozgrywającej Pauliny Zaborowskiej. Dopiero atak Michaeli Mlejnkovej przełamał niemoc „Rysic” w ofensywie. Z czasem gra się wyrównała i taka wyrównana toczyła się do końca seta. Obie strony imponowały bardzo dobrą grą w obronie. Po stronie Radomki doskonale radziłaa sobie Szczepańska-Pogoda, wspierana od czasu do czasu przez Veronica Jones-Perry. W Developresie świetna była Mlejnkova, ale brakowało nieco skuteczności z prawego skrzydła. Gdy Developres był bliski dogonienia rywalek (21:19), miejscowe znów odskoczyły i dociągnęły seta do końca.

Po zmianie stron to Developres początkowo odskoczył (0:5) i tak jak w poprzednim secie, kto lepiej zaczął, ten był górą na końcu. Rzeszowianki cały set kontrolowały wynik, choć i tym razem gra się w dalszej części seta wyrównała. Nie brakowało walki na całej szerokości i długości boiska. Można było zaobserwować wiele ofiarnych obron i długich wymian. Po obu stronach siatki wyróżniały się Mlejnkova i Szczepańska-Pogoda. W kilku akcjach popis dała Kamila Witkowska, zarówno w bloku jak i ataku. Wciąż na właściwe obroty nie mogły wejść atakujące obu zespołów.

W trzeciej partii trenerzy obu zespołów coraz częściej zaczęli sięgać po zmiany, bo po obu stronach brakowało regularności. Oba zespoły kilka razy popisały się skutecznymi seriami. Wyrównana gra toczyła się jednak tylko na początku seta. Przy stanie 7:8 gospodynie zatrzymały się w jednym ustawieniu i Developres w tym czasie niemal podwoił dorobek. Dobry moment miała m.in. Jelena Blagojević. Radomianki próbowały odrobić nieco strat, ale nie miało to szans powodzenia, tym bardziej że rzeszowianki rozkręciły się w ofensywie, a szczególnie Katarzyna Zaroślińska-Król, która mocno się rozkręciła. Dobrą zmianę też dała Gabriela Polańska.

Środkowa Developresu w nagrodę została w wyjściowym składzie na czwarty set i szybko potwierdziła, że to dobry pomysł. „Gabi” zrobiła pożytek ze swojego wzrostu i „kasowała” rywalki na siatce. Tak z 5:4 dla Radomki zrobiło się 9:5 dla „Rysic”. W dalszej części seta radomianki miały kilka zrywów, ale nie zbliżyły się nawet wynikiem do rzeszowianek. Kolej

E.Leclerc Radomka Radom – Developres SkyRes Rzeszów 1:3

Sety: 25:22, 18:25, 18:25, 17:25

Radomka: Zaborowska 2, Azizova 10, Bałucka 5, Laskowska 4, Szczepańska-Pogoda 14, Jones-Perry 17, Witkowska (libero) oraz Bodasińska 1 (libero), Bałuk 2, Kubacka 1, Olczyk, Biała 3. Trener Adam Grabowski.

Developres: Valentin-Anderson 6, Zaroślińska-Król 18, Efimienko-Młotkowska 5, Witkowska 13, Mlejnkova 15, Blagojević 11, Przybyła (libero) oraz Krzos (libero), Hawryła, Kaczmar, Gałucha, Polańska 6. Trener Stephane Antiga.

MVP: Katarzyna Zaroślińska-Król.

Sędziowali: Kasprzyk i Cyran.

Pozostałe mecze 20. kolejki w środę i czwartek
Volley Wrocław – Budowlani Łódź (śr. 18)
PTPS Piła – Wisła Warszawa (śr. 18)
MKS Kalisz – Chemik Police (śr. 18.30)
Legionovia Legionowo – Pałac Bydgoszcz (śr. 19)
ŁKS Łódź – BKS Bielsko-Biała (czw. 18.30)

Tomasz Leyko, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego: Stypendia od Marszałka mają zmotywować sportowców