Chemik jak przed kilku laty leje wszystkich po kolei. Wygrywa w polskiej lidze i Pucharze CEV. Ostatni raz klub z Polic w oficjalnym meczu przegrał 2 maja w Rzeszowie.
Do Polic „Rysice” pojechały, a raczej poleciały (ze względu na natłok terminów, klub zdecydował, że oszczędzi dziewczynom wielogodzinnej jazdy autokarem) opromienione wysokim zwycięstwem 3:0 nad Budowlanymi Łódź.
Choć rzeszowianki w tym meczu nie uniknęły błędów i zaliczyły kilka przestojów, to ich wygrana była bardzo przekonywująca.
Więcej o siatkówce
- My jesteśmy zadowoleni, byliśmy dużo lepszym zespołem - mówi Bartłomiej Dąbrowski, drugi trener Developresu. - Naszą mocną stroną w tym meczu był atak. Czy przyjęcie było lepsze, czy gorsze, piłka wysoka czy nie, i tak graliśmy w ataku lepiej od przeciwnika. Wygrywamy z nimi drugi raz 3:0 i to jest istotne, bo w poprzednim sezonie to oni dwa razy byli lepsi.
Dla Dąbrowskiego był to powrót na stare śmieci. Urodził się w Łodzi i w przeszłości pracował w Budowlanych jako trener. - Lubię jak gramy w Łodzi, bo choć nie mam wiele czasu, to zawsze spotkam się z rodziną czy znajomymi, a to nie zdarza mi się często. A jak jeszcze wygrywamy, to nie może być lepiej.
Chemik w środę wygrał znacznie bardziej okazale niż Developres, ale nie z czołowym zespołem ligi, ale z ostatnią w tabeli Wisłą Warszawa. Radość z wygranej przykryła przedmeczowa frustracja ekipy z Polic, bo nie dość, że najpierw na dwa dni przed meczem przeniesiono go do Łodzi, to potem zmieniono jego godzinę, a na koniec do samego końca nie było wiadomo, czy w ogóle się odbędzie.
Wracając jednak do meczu w Policach, to oba zespoły w tym sezonie odstają od reszty stawki. Chemik wygrał wszystkie z 16 rozegranych meczów, a Developres przegrał tylko raz, właśnie z Policami, przed dwoma miesiącami w Rzeszowie. Mimo to trzeci w tabeli ŁKS traci do wicelidera aż 11 punktów.
- Chemik gra bardzo dobrze, ale na pewno nie jesteśmy na straconej pozycji. U nas przegraliśmy 0:3, ale nie zostaliśmy w tym meczu zbici. Przy odrobinie szczęścia po dwóch setach mogło być 2:0 dla nas - mowi Dąbrowski. - Mówię całkowicie poważnie, że jedziemy po zwycięstwo. Poprzeczka na pewno jest wysoko, tak w tym, jak i w kolejnym naszym meczu, bo w środę gramy z Busto Arsizio.
Niezależnie od wyniku Chemik i Developres zapewniły sobie już miejsce w play-off.
- Z punktu widzenia mentalnego lepiej jeśli wygramy, ale ten mecz nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o podział medali. O tym i tak zadecyduje play-off - zakończył drugi trener Developresu.
Jesteśmy na Facebooku
Zobacz też: Marek Pieniążek, wiceprezes KS Developres Rzeszów mówi o negocjacjach z Antigą i nie tylko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Cichopek i Kurzajewski rozprawiają o... narcyzach! Myślą, jak podać ich do sądu
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat