Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Developres sprawę meczu Młodej Ligi odda do sądu?

luci
Ledwie Młoda Liga Kobiet zainaugurowała swoje rozgrywki w debiutanckim sezonie, a już pojawiły się pierwsze kontrowersje. Sprawa dotyczy meczu z udziałem ekipy z Rzeszowa.

Profesjonalna Liga Piłki Siatkowej SA wyznaczyła drugi termin meczu Młodej Ligi Kobiet pomiędzy Budowlanymi Łódź, a Developresem SkyRes V LO Rzeszów. Oba kluby zostały też ukarane finansowo za to, że mecz się nie odbył w pierwszym terminie.

Klub Sportowy Developres Rzeszów nie zgadza się z decyzją Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. Wiceprezes Wiesław Kozieł, zbulwersowany takim obrotem sprawy, odmówił oficjalnego komentarza w tej sprawie. Powiedział jedynie, że zamierza decyzję PLPS skonsultować z kancelarią prawną. Czy oznacza to, że temat zakończy się w sądzie? Na to odpowiedzi nie uzyskaliśmy.

Decyzją PLPS mecz ma się odbyć 12 listopada w Łodzi. Koszty organizacyjne mają pokryć gospodarze, a koszty sędziów KS Developres.
Siatkarki Developresu SkyRes V LO Rzeszów 18 października wybrały się na mecz 1. kolejki do Łodzi, aby zmierzyć się z tamtejszymi Budowlanymi. Drużyny się stawiły, rozgrzewka odbyła się. Gdy obie szóstki wyszły na parkiet, sędzia zszedł ze swojego stanowiska i zakończył spotkanie na korzyść Developresu. Powodem był brak regulaminowych piłek. Gospodarze przygotowali piłki firmy Mikasa, takie jakimi gra się w profesjonalnych ligach, zdaniem strony rzeszowskiej prawidłowe piłki to te firmy Molten, którymi gra się w I, II i III lidze oraz rozgrywkach młodzieżowych i Młodej Lidze męskiej.

Wg relacji trenera młodych siatkarek Developresu Zbigniewa Barszcza Molteny były w hali. Gospodarze tłumaczyli jednak, że nie należą one do nich, tylko do szkoły, w której rozgrywane są spotkania łodzianek. Po kilkudziesięciominutowym zamieszaniu ekipa z Rzeszowa opuściła halę i pojechała do domu. - Gdy opuszczaliśmy halę nagle odpowiednie piłki się znalazły - mówi trener Barszcz. - Nie wróciliśmy, nikt nie będzie sobie z nas kpin robił.

Sprawą zajęła się PLPS S.A., która ukarała Budowlanych karą finansową w wysokości 2000 zł za naruszenie obowiązków organizatora. Karę w wysokości 1000 zł otrzymał też trener Zbigniew Barszcz, który wg uzasadnienia odmówił gry nawet dostarczeniu piłek firmy Molten.

Ciekawostką jest fakt, że w regulaminie Młodej Ligi Kobiet nie ma żadnej wzmianki o tym jakiej firmy piłkami mają odbywać się mecze.
Klub z Łodzi nie zamierza się odwoływać od decyzji PLPS. - Zgadzamy się z nią i szykujemy się do spotkania w nowym terminie - usłyszeliśmy w biurze Budowlanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24