- We wtorek w spór zbiorowy wszedł Mielec, w czwartek Dębica - informuje Lucyna Dziaduch, przewodnicząca ZOZ KZZPMLD w Mielcu oraz członek zarządu krajowego KZZPMLD.
W spór zbiorowy weszli także pracownicy laboratoriów w Lesku. Dokument do sekretariatu placówki wpłynął w piątek przed godz. 15. Dyrektor rozumie diagnostów, ale na razie nie widzi wyjścia z trudnej sytuacji.
- Nie mamy celowanych pieniędzy na podwyżki - stwierdza Robert Płaziak, dyrektor SP ZOZ w Lesku.
W przyszłym tygodniu w spór zbiorowy z pracodawcami wejdą diagności z innych szpitali w regionie oraz z kraju.
Nie odejdą od stanowisk
Pracownicy laboratoriów nie mogą zupełnie przerwać swojej pracy, bo to zagroziłoby życiu pacjentów. Nie będą także stosować strajku włoskiego.
- W grę wchodzi godzinny postój laboratoriów - zapowiada Lucyna Dziaduch. Dodaje, że jeżeli nie będzie żadnego odzewu ze strony ministerstwa zdrowia, rozpoczną głodówkę.
Pracownicy diagnostyki laboratoryjnej uważają, że zostali pominięci w porozumieniach płacowych, które minister zdrowia zawarł z lekarzami, pielęgniarkami i położnymi. Dlatego domagają się m.in. podwyższenia miesięcznego wynagrodzenia o 1,5 tys. zł brutto.
Według nich jest to konieczność, bo większość z nich zarabia 2 - 2,5 tys. zł. Technicy laboratoryjni na rękę dostają 1,5 - 1,6 tys. zł, a diagności ze specjalizacjami pierwszego i drugiego stopnia maksymalnie 3,2 tys. złotych. Jednak, aby tyle zarobić, pracują w nocy i w święta. Muszą także posiadać staż pracy.
Diagności laboratoryjni: „Minister zdrowia nas oszukał”
- Minister Szumowski obiecał, że 1 marca do oddziałów NFZ zostanie przekazane 1,8 mld zł. Deklarował, że będą to pieniądze wyłącznie z przeznaczeniem na podwyżki dla grup medycznych dotąd nieobjętych porozumieniami płacowymi. Oprócz tego obiecał bezpłatne szkolenia specjalizacyjne dla diagnostów laboratoryjnych i urlopy szkoleniowe - wymienia Lucyna Dziaduch.
- Dziś wiemy, że zostaliśmy oszukani. Pieniądze nie zostały przekazane na podwyżki płac tylko na podniesienie wyceny procedur, zwiększające ryczałty. Nie ma bezpłatnych specjalizacji dla diagnostów laboratoryjnych i urlopów szkoleniowych, a nowelizacja ustawy o diagnostyce laboratoryjnej nadal nie jest procedowana - mówi rozżalona pani Lucyna.
Podwyżek o 1,6 tys. złotych domagają się fizjoterapeuci. We wtorek w ramach protestu oddawali krew. Na Podkarpaciu w akcji wzięło udział ponad 1500 osób z 15 placówek m.in. z Rzeszowa, Rudnej Małej, Krosna, Jarosławia, Przemyśla, Strzyżowa, Ropczyc, Sanoka czy Kolbuszowej. Obecnie prowadzą strajk włoski. Kolejnym etapem protestu jest głodówka.
Zobacz też: Wynagrodzenia nauczycieli drastycznie obniżone w związku z udziałem w strajku. Niektórzy dostali zaledwie 300zł
Źródło: TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wygląda Szostak. Jeszcze niedawno chwaliła się metamorfozą, a teraz? Szok!
- Prawda o majątku rodziny Bachledy-Curuś. Luksusowe hotele to początek listy!
- Przyjaciółka Seweryna oskarża: to przez NIEGO stoczył się na samo dno! Wstrząsające!
- Wieniawa ledwo zdała maturę! Kiedy pójdzie na studia? Odpowiedź wbija w fotel