Diamentowa Liga. Polacy nie zachwycili, lecz Natalia Kaczmarek i Kamila Lićwinko zapewniły sobie miejsca w wielkim finale

W sobotnim mityngu Diamentowej Ligi reprezentanci Polski nie zajmowali tak dobrych miejsc jak dwa dni wcześniej w Lozannie, gdzie Anna Kiełbasińska była trzecia w biegu na 200 m (23,08 s), a Natalia Kaczmarek czwarta na 400 m (51,10 s). Dwie z naszych reprezentantek zagwarantowały już jednak sobie prawo startu w finałowych zawodach cyklu.

23-letnia Kaczmarek, podwójna medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio (złoto w sztafecie mieszanej 4x400 m, srebro w żeńskiej) tym razem pobiegła nieco wolniej. Czas 51,32 s dał jej szóste miejsce, które jednak wystarczyło do awansu do finału cyklu, który odbędzie się w dniach 8 i 9 września na Stadionie Letzigrund w Zurychu.

Występ w Szwajcarii ma też zapewniony Kamila Lićwinko, która prowadzi w rywalizacji kobiet w skoku wzwyż. Po pięciu z sześciu zawodów Polka uzbierała 25 pkt, o jeden wyprzedza Ukrainkę Irinę Gieraszczenko. W Paryżu Lićwinko zaliczyła w pierwszych próbach skoki na 1,85, 1,90 i 1,92 m. Problemy zaczęły się przy poprzeczce zawieszonej na wysokości 1,95 m. 35-latka strąciła ją trzykrotnie i ostatecznie zajęła szóste miejsce. Gieraszczenko była trzecia (1,95), wygrała aktualna wicemistrzyni olimpijska Nicola McDermott z Australii (1,98 m).

Podobnie jak w Lozannie, we Francji kiepsko poszło naszym zawodnikom. Piotr Lisek poprawił się o 13 cm, w czwartek czołowy polski tyczkarz zaliczył 5,42 m, w sobotę 5,55. Pozwoliło mu to na zajęcie odpowiednio ósmej i siódmej pozycji. Wygrał z wynikiem 6,01 m Armand Duplantis. Szwed zaatakował też własny rekord świata, lecz nie udało mu się pokonać poprzeczki zawieszonej na 6,19 m.

Równą formę pokazał za to sensacyjny brązowy medalista olimpijski w biegu na 800 m Patryk Dobek. Niestety, w obu przypadkach 27-latek zamykał stawkę na 10. miejscu z bardzo słabymi czasami. Podopieczny Zbigniewa Króla biegał w tym sezonie 1:43,73. Tymczasem w czwartek osiągnął zaledwie 1:50,60 (ponad sześć sekund za pierwszym Marco Aropem), a dwa dni później 1:48.37 - do zwycięzcy Wyclife’a Kinyamala stracił prawie 4,5 sekundy.

Przed finałem w Zurychu odbędzie się jeszcze jeden mityng Diamentowej Ligi, 3 września w Brukseli. Na Stadionie Króla Baudouina I wystąpić ma co najmniej 32 medalistów olimpijskich z Tokio, m.in. Jamajka Elaine Thompson-Herah, która zdobyła w Japonii trzy złote krążki: na 100 i 200 m, a także w sztafecie 4x100.

Podczas zwykłych mityngów Diamentowej Ligi w każdej konkurencji pula nagród wynosi 25 tys. dol., jest taka sama dla kobiet i mężczyzn. Zwycięzcy finału w Zurychu dostaną po 30 tys., Diamentowe Trofeum i szansę na dziką kartę na mistrzostwa świata. Po jednym zawodniku i zawodniczce w sprintach, biegach przez płotki, biegach dystansowych, skokach i rzutach z najlepszymi wynikami w przekroju całej serii dostanie też bonusowe 50 tys. dol.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Diamentowa Liga w Paryżu (28.08) - wyniki:
400 m kobiet: 1. Marileidy Paulino (Dominikana) 50,12, 2. Sada Williams (Barbados) 50,30, 3. Allyson Felix (USA) 50,47... 6. Natalia Kaczmarek (Polska) 51,32;
Skok wzwyż kobiet: 1. Nicola McDermott (Australia) 1,98, 2. Marija Lasickiene (Rosja) 1,98, 3. Irina Gieraszczenko (Ukraina) 1,95... 6. Kamila Lićwinko (Polska) 1,92;
800 m mężczyzn: 1. Wycliffe Kinyamal (Kenia) 1.43,94, 2. Ferguson Cheruiyot Rotich (Kenia) 1.44,45, 3. Marco Arop (Kanada) 1.44,74... 10. Patryk Dobek (Polska) 1.48,37;
Skok o tyczce mężczyzn: 1. Armand Duplantis (Szwecja) 6,01, 2. Ernest John Obiena (Filipiny) 5,91, 3. Christopher Nilsen (USA) 5,81... 7. Piotr Lisek (Polska) 5,55.