Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Rzeszowa przywieziemy świeże numery

phatylak
Rozmowa z Michałem Zenknerem i Bartoszem Klauzińskim

Kabaret K2 na polską scenę kabaretową wszedł z szeroko rozstawionymi łokciami. W ciągu niecałych dwóch lat swojej działalności zdobył siedem pierwszych nagród kabaretowych, dwie nagrody publiczności, laur dziennikarzy i organizatorów Giełdy Kabaretowej.

Mówią o nich, że są dwoma chciwymi facetami zaraz po trzydziestce - ciągle chcą więcej!

Dlaczego kabaret?
Bartosz Klauziński: Zasadniczo dlatego, że nic innego nie potrafimy… Mimi (Michał Zenkner) skończył politologię, a ja nie skończyłem Animacji społeczno- kulturalnej i to na prestiżowym Uniwersytecie Zielonogórskim. Sami Państwo rozumiecie, perspektywy świetlane.

K2 oficjalnie istnieje od niespełna dwóch lat, wcześniej byliście związani miedzy innymi z formacja Babeczki z Rodzynkiem Hlynur. Coraz częściej można Was oglądać w telewizji, macie sporą rzeszę fanów. Myślicie, że Wasi koledzy z kabaretów już czują oddech nowego pokolenia na plecach?
Michał Zenkner: O to trzeba by spytać starszych kolegów… A tak na serio, nie czujemy się przedstawicielami nowego pokolenia, co prawda jako K2 działamy od dwóch lat, ale na scenie kabaretowej funkcjonujemy od około dziesięciu.

Jesteście dość młodym zespołem a macie już na koncie sporo pierwszych nagród kabaretowych, w tym najcenniejsze nagrody od publiczności. Czujecie się docenieni w swojej pracy?
Michał Zenkner: Czujemy się docenieni, ale spokojnie możemy sobie wyobrazić, że jesteśmy bardziej.

Występujecie zawsze we dwóch. Prywatnie jesteście przyjaciółmi?
Bartosz Klauziński: Jesteśmy kolegami, znamy się od lat. Przekłada się to na wzajemne zrozumienie na scenie. Zasadniczo to prywatnie mało się spotykamy. Nie dlatego, że się nie lubimy. Po prostu spędzamy ze sobą tyle czasu zawodowo, że potrzebujemy towarzyskiej odmiany.

Spotkaliście się artystycznie w kabarecie Hlynur. Kiedy narodził się pomysł by działać wspólnie pod inną nazwą?
Michał Zenkner: Pomysł narodził się około dwóch lat temu, początkowo jako odskocznia od Hlynura, później jako pełnoprawny projekt. Przez następny rok występowaliśmy równolegle w dwóch kabaretach. Na początku 2013 roku Hlynur zawiesił działalność i od tego czasu gramy już tylko w K2.

Pochodzicie z Zielonej Góry podobnie jak wiele innych kabaretów. Co takiego jest w tym mieście, że rodzi się w nim tyle osób z poczuciem humoru?
Michał Zenkner: Na początek musimy sprostować. Barciś (Bartosz Klauzinski) pochodzi z Gostynia (wielkopolskie), a ja ze Stargardu (zachodniopomorskie). Do Zielonej Góry przyjechaliśmy na studia. Podobny był los wielu innych kabareciarzy. Przyjechaliśmy tu studiować i trafiliśmy do Klubu Studenckiego: "Gęba", gdzie narodziła się większość kabaretów z Zielonej Góry.

Nad czym obecnie pracujecie? Gdzie można Was zobaczyć?
Bartosz Klauzinski: Obecnie pracujemy nad premierą nowego programu, która odbędzie się 20 maja w Zielonej Górze. Sam program nie ma jeszcze tytułu. Jeśli ktoś zna poprzedni to informujemy: rewolucji nie będzie, będzie ewolucja. Nadal obserwujemy rzeczywistość i staramy się ją przetwarzać podkręcając absurdalność sytuacji. Nowością w naszym repertuarze będą piosenki. A zobaczycie nas niedługo w Rzeszowie, ósmego czerwca, w Filharmonii Podkarpackiej.

Z czego jesteście najbardziej dumni jeśli chodzi o Waszą karierę zawodową?
Bartosz Klauzinski: Jeśli chodzi o K2, to z szybkiego startu. W ciągu roku udało nam się zaistnieć na scenie kabaretowej, a startowaliśmy właściwie od zera.

Czym nas zaskoczycie w Rzeszowie? Możemy się spodziewać skeczy, których jeszcze nie widzieliśmy w telewizji czy Internecie?
Michał Zenkner: Jak już wspominaliśmy w najbliższym czasie mamy premierę, do Rzeszowa przywieziemy ze sobą świeże numery pochodzące z nowego programu.

Rozmawiała Monika Szałajko

BILETY NA KABARETON DOSTĘPNE W BIURZE OGŁOSZEŃ NOWINY [Szczegóły]!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24