Dobre tempo

Nauka w wadowickim gimnazjum odbywa się na dwie zmiany. Brak sal i dużo uczniów spowodowały, iż Rada Gminy podjęła uchwałę o wybudowaniu nowoczesnej szkoły. Prace ruszyły w maju 2001, a we wrześniu tego roku oddany będzie pierwszy segment z ośmioma salami lekcyjnymi.
- Od kilku lat obserwujemy wzrost zainteresowania naszą gminą, jako miejscem gdzie mieleczanie budują domy i osiedlają się - mówi wójt Wadowic Górnych Stefan Rysak. - Najbardziej ich interesuje sprawa szkoły i warunków jakie możemy zapewnić dzieciom.
Mieszkańcy gminy postanowili wesprzeć tę inwestycję. Stworzyli Społeczny Komitet Budowy Gimnazjum, który na różne sposoby zabiega o pomoc w budowie. Do akcji włączyły się miejscowe firmy. W miarę możliwości wspierają inwestycję finansowo lub wykonują bezpłatnie roboty. Jeden z zakładów oddelegował swoich pracowników, którzy przez miesiąc pracowali przy budowie gimnazjum. Cały koszt prac w wysokości 100 tys zł poniósł zakład.
- Niektórzy radni byli zdania, że rozpoczęcie budowy gimnazjum zahamuje inne inwestycje w gminie, takie jak gazyfikacja, czy remont dróg. Czas jednak pokazał, że wszystkie prace postępują zgodnie z planem - zaznaczył zastępca wójta Jan Bigda.
Termin oddania całego budynku do użytku zależy do tego w jakim czasie gmina uzyska potrzebne środki na dokończenie inwestycji. - Chcielibyśmy, aby dalsze prace szły w takim samym tempie, jakie utrzymywaliśmy dotąd, ale czy będzie to możliwe, zobaczymy - powiedział Rysak. Całkowity koszt budowy gimnazjum to w przybliżeniu 6,5-7 mln zł.