Na trudnej, liczącej 111 km trasie, zawierającej 16 sektorów brukowych o łącznej długości 29 km, podopieczny trenera Eugeniusza Korbeckiego zajął 31. miejsce (najlepsze z Polaków) w stawce 120 zawodników, ze stratą tylko 33 sekund do zwycięzcy Holendra Jarno Mobacha.
- Jakub byłby jeszcze wyżej, gdyby nie zamknięcie przejazdu kolejowego około 10 km przed metą. W tym momencie nasz kolarz wraz z zawodnikiem USA doganiali kilkuosobową grupę uciekinierów, która później między sobą rozegrała finisz – informuje Korbecki. Warto również zaznaczyć, że większość zawodników biorących udział w tym wyścigu posiadała przygotowane specjalne rowery do tego typu trasy.
Kuba takiego nie posiadał i startował na standardowym rowerze szosowym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?