Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobrzy rodzice też popełniają błędy

Ula Sobol
Każdy jest odrębnym człowiekiem. Ma odmienne marzenia i potrzeby. Pozwól dziecku być sobą.
Każdy jest odrębnym człowiekiem. Ma odmienne marzenia i potrzeby. Pozwól dziecku być sobą. sxc.hu
Błędy popełniają wszyscy rodzice. Z niewiedzy, zaniedbania, zmęczenia. Te poważne zostają one na dnie dziecięcego serca, niewyjaśnione, wrastając korzeniami i zmieniając w oczach dziecka obraz rodzica, świata, innych, a co najważniejsze - siebie. Na nieprawidłowy. Na ten smutniejszy.

- Z tymi niewielkimi, codziennymi błędami, dzieci małe i duże rosnące w dobrej, ciepłej rodzinie poradzą sobie - mówi psycholog Katarzyna Wnęk-Joniec z Ośrodka Rozwoju Dziecka i Aktywności Rodziców Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie. - Uczą się w niej, że pomyłki są częścią życia. Wynikają z odmiennych postaw i potrzeb.

Pomyłki też potrzebne

Kiedy rodzice popełniają błędy, dzieci uczą się, że można za nie przeprosić, naprawić coś i iść dalej. Łatwiej o nich mówić, łatwiej też zapominać. Jak pisze Samy Molcho, mama, która ma na sobie czasem poplamiony fartuszek nie sprawi, że jej dziecko będzie chodzić brudne. Ona da mu jednak zgodę, na to, by czasem poplamić ubranie. Zgodę na błędy.

- Jeśli nie ma w nas zgody na błędy, próbujemy być rodzicem idealnym. Co smutniejsze, chcemy, by nasz syn lub córka także stały się idealnymi - zauważa psycholog.

Idealny to ten, który wciąż znajduje właściwe słowa, podejmuje najlepszą decyzję?

A może dziecko-ideał jest zawsze uśmiechnięte, "grzeczne", zawsze przygotowane w szkole? Być może idealne to takie, które nie płacze nigdy, na nic się nie skarży, mówimy: "zawsze takie dzielne".

Gdy nie dajemy sobie zgody na błędy, blokujemy emocje, nie pozwalamy sobie na przeżycie ich: "Gdybym się rozpłakał będąc tatą, pokazałbym, że jestem słaby". Jeśli dzieciom nie pozwalamy się pobrudzić, roześmiać, rozpłakać, odezwać nie w porę, zapomnieć zadania, skakać i wchodzić w kałuże, jeśli ważniejsze są granice od miłości, dzieje się coś złego.

Nie pozwalamy dzieciom wyrazić emocji, pozbyć się napięcia, które jest w nich. Nie dajemy radości i nie pozwalamy "latać".

Nie porównuj do innych

Często porównujemy swoje dzieci do innych i mówimy: "Spójrz na Michała, jaki spokojny".

- Lecz on nie jest Michałem - dodaje Katarzyna Wnęk-Joniec. - Nie będzie nim, nawet, jeśli tego pragniesz. Porównujesz do dziecka jego siostrę, ale ona nie jest i nie może stać się nim. Pamiętajmy, każdy jest odrębnym człowiekiem. Ma odmienne marzenia i potrzeby. Pozwól dziecku być sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24