Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Doceniajmy podkarpackich pisarzy [NASZ KOMENTARZ]

Katarzyna
123rf
Od jakiegoś czasu świat szaleje na punkcie kryminałów. Jeśli są to na dodatek kryminały skandynawskie, to ich sukces jest prawie murowany.

Sama mam na koncie kilku klasyków gatunku, więc nie piszę o tym dlatego, że mam pretensje o uleganie modzie. Chciałabym jednak cichutko zaznaczyć, że może warto na jakiś czas wyrwać się z krainy fiordów i wylądować... na Podkarpaciu.

Bo tu pod bokiem też mamy kilku wartych uwagi pisarzy, a to naprawdę wyjątkowe uczucie, kiedy czyta się książkę, której akcja osadzona jest nie w Oslo, Fjallbace, czy Sztokholmie, a gdzieś między Baranówką, a Nowym Miastem. Rzeszów na kartach literatury fabularnej nie jest szczególnie reprezentowany, więc kiedy usłyszałam o Januszu Korylu, od razu rzuciłam się do lektury. Jego twórczość przesuwa się wprawdzie w kierunku literatury grozy, jednak wątków kryminalnych fanom gatunku z pewnością nie zabraknie. Od dawna na półce mam więc „Ceremonię” (akcja dzieje się w Rzeszowie i Bieszczadach), „Sny” (Dynów) i „Urojenie” (Rzeszów). No chyba, że akurat któryś znajomy pożyczy, a chętnych, którzy chcą sprawdzić, jak wypadają kryminały z Podkarpaciem w tle, jest sporo.

Pisząc te słowa, nie mogłabym też zapomnieć o Stefanie Dardzie, który tworzy i mieszka w Przemyślu i często określany jest mianem polskiego Stephena Kinga. Jego seria „Czarny wygon” to już klasyka gatunku. I choć Darda swoich bohaterów wysyła raczej na Lubelszczyznę, lokalnej pikanterii to lekturze nie odbiera. Przy okazji promocji najnowszej książki Koryla, dowiedziałam się natomiast, że w Sanoku „działa” Bartłomiej Rychter. To autor, który napisał już cztery książki, a jedną z nich („Złoty Wilk) osadził właśnie w rodzinnym mieście. Nie czytałam, ale - zapewniam - wkrótce się to zmieni, do czego i was zachęcam. Bo, po pierwsze, trzeba wspierać lokalnych twórców, a po drugie (o czym ja już się przekonałam), taka regionalna literatura sprawia przyjemność podwójnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na podkarpackie.naszemiasto.pl Nasze Miasto