Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Doggtrekking - sposób na wypoczynek w Bieszczadach

Ewa Gorczyca
Luna i Muso towarzyszą swoim właścicielom na urlopie w Bieszczadach. - Pies to świetny towarzysz do aktywnego spędzenia czasu - mówi Liliana i Paweł.
Luna i Muso towarzyszą swoim właścicielom na urlopie w Bieszczadach. - Pies to świetny towarzysz do aktywnego spędzenia czasu - mówi Liliana i Paweł. Tomasz Jefimow
Liliana Kardas i Paweł Bonk, prekursorzy dogtrekkingu w Polsce, szukają w Bieszczadach miejsc do uprawiania tej dyscypliny.

Chcieliby zorganizować w regionie jedną z imprez Pucharu Polski.

Dogtrekking (czyli wędrówka z psem, spiętym z właścicielem specjalna linką) w Polsce jest znany od 3-4 lat. Na świecie - od dawna i ma setki tysięcy zwolenników.
Psy to kochają

- W Czechach jest ogromnie popularny, tam organizowane są nawet mistrzostwa świata - opowiada Paweł Bonk. - W Polsce uprawia go tylko kilkaset osób, ale zważywszy liczbę właścicieli czworonogów, z pewnością i u nas zyska rzesze miłośników.

- Dla psa spacer i spędzanie czasu u boku pana to największe przyjemności, nie ma psa, który by tego nie lubił - dodaje Liliana Kardas - Uprawiając dogtrekking możemy aktywnie spędzać czas z naszymi pupilami, zadbać o kondycję i spotkać się z innymi miłośnikami czworonogów.

Weź także małego psiaka

Niezbędne do dogtrekkingu

Pies, specjalna uprząż-szelki dla psa, pas dla właściciela, linka z amortyzatorem.
Więcej na www.dogtrekking.com.pl, www.dogtrekking.pl

Amatorzy rajdów z psem podkreślają, że ta dyscyplina nie stwarza wielu ograniczeń.

- Pies nie musi być rasowy ani specjalnie szkolony. Na trasie radzą sobie nawet małe pieski, a jak się zmęczą, można je wziąć na ręce - śmieje się Liliana.

Dogtrekking można uprawiać rekreacyjnie albo sportowo. Dla jednych liczy się zabawa, przygoda i bliskość z psem, dla innych rywalizacja. Dogtrekkingowcy w Polsce już zaczynają organizować pierwsze zawody. Tandem: człowiek i pies mają do pokonania trasę 25 lub 50 kilometrów.

Można ją przemierzać w dowolnym tempie. Jedni biegną, inni maszerują, jeszcze inni wybierają spacer z odpoczynkami i podziwianiem widoków, bo rajdy organizowane są w malowniczych okolicach.

Szukają tras na Podkarpaciu

Takich tras Paweł i Liliana, mieszkańcy Śląska, będą szukać podczas 10-dniowego urlopu w Bieszczadach, na który zabrali namiot i dwa psy husky.

- W przyszłym roku chcielibyśmy zorganizować cały cykl imprez w ramach Pucharu Polski, w różnych miejscach - tłumaczą.

- Niestety, nie wszędzie turyści w towarzystwie czworonogów są mile widziani - irytuje się Paweł. - Szkoda, że zakaz wstępu dla psiaków na swoje szlaki wprowadził, jako jeden z nielicznych w Polsce, Bieszczadzki Park Narodowy. Ale w Bieszczadach i Beskidzie Niskim nie brakuje pięknych terenów i na pewno znajdziemy ścieżki, gdzie nasz "haszczaki" będą mogły się wybiegać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24