Dokończą szkołę w terminie? Miasto zapewnia, że to możliwe

Inwestycja bez wykonawcy stoi od grudnia. Miasto zerwało z nim umowę, bo chociaż szkołę miał zbudować do września przyszłego roku, od chwili rozstrzygnięcia przetargu w 2011 roku wykonał tylko część robót ziemnych i wylał kawałek fundamentu. - Przez ubiegły rok roboty w zasadzie cały czas stały, po placu kręciła się tylko garstka pracowników. Prosiliśmy, ponaglaliśmy, ale bez efektu. Dlatego umowa została zerwana - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Sytuacja na placu budowy niepokoi mieszkańców osiedla spółdzielni mieszkaniowej Projektant. Po oddaniu do użytku kolejnych bloków mieszka tu już ponad 4 tysiące osób, głównie młodych, z małymi dziećmi. Kolejne kilkadziesiąt bloków powstanie w ciągu trzech-czterech lat. - Mimo tego w tej chwili nie mamy szkoły, dzieci trzeba wozić na inne osiedla. Syna odwożę na ul. Solarza do SP 28, bo pod nią podpięto nasz rejon. Ale to problem, bo oboje z żoną pracujemy i nie bardzo mamy jak go odbierać w ciągu dnia. Gdyby szkoła była na osiedlu, do domu mógłby wrócić sam. A tak muszę się zwalniać z pracy i jechać po niego przez całe miasto - denerwuje się nasz czytelnik.

Na osiedlu Projektant denerwują się, że od czasu zerwania umowy miasto zmarnowało już prawie pół roku. - Urzędnicy obiecywali na łamach prasy, że przetarg na wybór nowego wykonawcy ogłoszą od razu w zimie. Mimo tego do dzisiaj plac stoi pusty, pręty zbrojeniowe rdzewieją, a fundamenty zarastają trawą. W takim tempie szkoła nie powstanie nawet za dwa lata. Ciekawe, czy gdyby osoba odpowiedzialna za ten bałagan mieszkała na naszym osiedlu, też działała by tak niefrasobliwie - zastanawiają się mieszkańcy.

W urzędzie miasta przekonują, że umowa na dokończenie budowy zostanie podpisana najpóźniej w czerwcu. - Przetarg jest już w trakcie, w czwartek planujemy otworzyć oferty od wykonawców zainteresowanych budową. Powinno być ich sporo, bo na pytania dotyczące inwestycji odpowiadaliśmy wielu firmom - mówi Katarzyna Pawlak z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

W nowej umowie termin dokończenia prac będzie określony na 14 miesięcy. Oznacza to, że jeśli nie będzie odwołań od rozstrzygnięcia przetargu i prace ruszą w czerwcu, budynek zostanie oddany do użytku w lipcu przyszłego roku. - Tak, aby dzieci mogły pójść do szkoły już we wrześniu 2015 roku. Odpowiednio wcześniej przeprowadzimy nabór - obiecuje Maciej Chłodnicki.