Porozumienie dwóch spółek otwiera drogę do dokończenia inwestycji w elektrowni w 2019 roku
Na placu budowy elektrowni zakończyła się inwentaryzacja i uzgadniane są protokoły
Hiszpańska spółka, która nie radziła sobie z budową i nie gwarantowała zakończenia inwestycji w oczekiwanym terminie zeszła z budowy. - Porozumienie spółek otwiera drogę do wznowienia prac w projekcie i dokończenia inwestycji w Elektrociepłowni Stalowa Wola - poinformowało biuro prasowe Tauronu.
- Od momentu powołania w grudniu 2015 r. zarządu Tauron Polska Energia, którym mam przyjemność kierować, intensywnie pracowaliś́my nad uratowaniem wartej blisko półtora miliarda złotych inwestycji wbudowę bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli. Ten blok ma zapewnić 400 MW mocy elektrycznej dla krajowego systemu energetycznego oraz dostawy ciepła dla mieszkańców Stalowej Woli. Dzięki wypracowanemu wspólnie z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwo kompromisowi oraz porozumieniu z bankami finansującymi, otwiera się możliwość dokończenia tego projektu w perspektywie kolejnych trzech lat. To również wymierny efekt realizacji postawionych w nowej strategii Tauron celów w obszarze kluczowych inwestycji Grupy. Podpisane porozumienie jest również dobrym przykładem współpracy spółek Skarbu Państwa, nadzorowanych przez Ministra Energii - podkreśla Remigiusz Nowakowski, prezes zarządu Tauron Polska Energia.
Obecnie na placu budowy w Stalowej Woli zakończyła się inwentaryzacja i uzgadniane są ostatnie związane z tym procesem protokoły. Raport podsumowujący inwentaryzację ma być gotowy do połowy listopada 2016 r. Równocześnie prowadzone są prace konserwacyjne zapobiegające degradacji majątku. Inwestycja będzie kontynuowana z wykorzystaniem wyspecjalizowanej firmy wspierającej koordynację przedsięwzięcia w formule EPCM (Engineering, Procurement and Construction Management czyli Inżynieria, Zamówienia, Budowa, Konserwacja). Aktualnie trwają przygotowania do ogłoszenia postępowania na wybór takiej firmy. Przygotowano też dokumentację przetargową na wybór wykonawcy kanału wody chłodzącej.
Tauron, PGNiG, Europejski Bank Inwestycyjny, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, Bank PKO S.A. i Elektrociepłownia Stalowa Wola zawarły już we wrześniu umowę standstill. Jest to umowa zawierana pomiędzy dłużnikiem a jego wierzycielami w przypadku, gdy dłużnik chce wszczęcia procesu restrukturyzacji. Po jej wejściu w życie, które zaplanowano na koniec października, umowa ta gwarantuje, że instytucje finansujące projekt powstrzymają się od postawienia udzielonych kredytów w stan natychmiastowej wymagalności oraz zaspokojenia swoich wierzytelności z ustanowionych zabezpieczeń.
- Projekt w Stalowej Woli był wcześniej szalenie zaniedbany. Starania o jego uratowanie kosztowały nas dużo pracy. Bardzo się cieszę, że dzięki współpracy doszliśmy do dobrego rozwiązania. Umowa standstill będzie obowiązywała do końca marca 2017 r. Zakładamy, że do tego czasu wynegocjujemy warunki restrukturyzacji finansowania projektu - wyjaśnia Piotr Woźniak, prezes zarządu PGNiG.
Podpisane przez spółki dokumenty dostosowują umowy handlowe do oczekiwanego terminu oddania bloku do eksploatacji stanowiąc jeden z elementów umożliwiających dokończenie inwestycji i osiągnięcie przez nią rentowności.
Według szacunków partnerów projektu dokończenie budowy bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli będzie kosztowało ok. 400 mln zł. Obecne prognozy zakładają oddanie Blok ma być oddany do eksploatacji w 2019 r.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Cichopek i Kurzajewski rozprawiają o... narcyzach! Myślą, jak podać ich do sądu
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!