Dożynki wojewódzkie i diecezjalne - rolnicy z władzami dziękowali za plony

- I rolę, i serce trzeba przygotować pod zasiew - mówił wczoraj bp Jan Wątroba podczas XV dożynek wojewódzkich i diecezji rzeszowskiej.

- Barwny pochód dożynkowych wieńców składanych przy ołtarzu to wyraz miłości do polskiej ziemi, szacunku dla jej płodności, ale przede wszystkim - miłości wobec Stwórcy - podczas mszy przed katedrą mówił bp Jan Wątroba. - Wychodząc każdego dnia do pracy na polu, w ogrodzie, sadzie, pasiece, stajecie się współpracownikami Boga. To zaszczyt, ale też zobowiązanie.

Podkreślał, że ten, kto wie, ile wysiłku trzeba włożyć, aby ziemia wydała plon, ma też świadomość, że bez pracy nad sobą życie duchowe będzie jałowe. - Jezus przestrzega nas przed takim udawaniem religijności, obłudą, pozoranctwem.

Zwracał uwagę na odróżnienie religijnych praktyk wykonywanych od czasu do czasu - dla folkloru, interesów politycznych, ludzkich oczu - od wynikających z głębi duszy oraz na analogię między pracą na roli i pracą nad sercem. - I rolę, i serce trzeba przygotować pod zasiew. Na rolę człowiek rzuca ziarno, czekając, aż wyda plon. Na serce człowieka, które wyraża całe wnętrze, Bóg rzuca ziarno swego Słowa. I tak jak rolnikowi potrzeba cierpliwości i wytrwałości w oczekiwaniu na jego wzrost, tak człowiekowi pracującemu nad wnętrzem trzeba świętego uporu, zwłaszcza wtedy, gdy warunki zewnętrzne niesprzyjające i gdy inni utrudniają tę pracę - mówił.

Marszałek Władysław Ortyl odczytał list Andrzeja Dudy, prezydenta RP. „Dziękuję za trud i chleb. Zawsze byłem pełen podziwu i uznania dla wyjątkowych dziejów i dla mieszkańców Podkarpacia. Dziękuję za zaufanie, którym mnie państwo obdarzyli w sposób szczególny. Traktuję to jako zobowiązanie do ciężkiej pracy. Sprawom wsi będę poświęcał wiele uwagi i troski”.

Odczytany został też list Marka Sawickiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi: „Dziękuję za ogrom serca i wysiłek w ciężką pracę w gospodarstwie. Dzięki wspólnym wysiłkom przezwyciężamy w tym roku problemy związane z kaprysami natury, chorobą ASF (afrykański pomór świń) i rozszerzającym się rosyjskim embargiem”. Zapowiedział obronę KRUS i promowanie młodych rolników.