1 z 5
Następne
Dramat Polki: uciekła z córeczką z Anglii, ale brytyjski sąd każe zwrócić dziecko...
Edyta Sońta nie widziała już w Anglii przyszłości dla siebie i pięcioletniej córeczki. Czuła, że w batalii o dziecko przed brytyjskim sądem jej partner był angielskim panem, a ona tylko polską ogrodniczką. Uciekła z dzieckiem do Polski, ale sąd nakazał powrót dziewczynki - z matką albo bez niej. Na fali Brexitu takich dramatów może być więcej.
Był 2000 rok, kiedy Edyta Sońta z Proszenia niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego, po ukończeniu SGGW, wyjechała do Londynu. Zaczęła od sprzątania i opieki nad dziećmi, ale jednocześnie uczyła się języka angielskiego i ukończyła 3-letni kurs projektowania ogrodów.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE