Kolejną analizę rynku sprzedaży samochodów używanych przygotowali właśnie eksperci koncernu AAA Auto, który jest jednym z największych graczy w tym sektorze w Polsce.
Z ich wyliczeń wynika, że w wyniku pandemii rynek samochodów używanych w Polsce skurczył się o 230 tysięcy pojazdów. Ze względu na brak samochodów na rynku, ceny wzrosły o jedną dziesiątą, a firma spodziewa się dalszego wzrostu w przyszłym roku.
Niższy import
Ceny rosną z kilku powodów. Najważniejszym jest ograniczenie importu z zagranicy, a co za tym idzie, mniejsza liczba samochodów dostępnych na giełdach, w komisach i w ogłoszeniach internetowych.
- Ze względu na rozmaite ograniczenia, w tej chwili znacznie trudniej wyjechać za granicę, kupić tam samochód, przywieźć go do kraju i przygotować do sprzedaży. Niestety mniej jest także klientów. Ludzie boją się koronawirusa i ostrożniej podchodzą do zakupu auta. Zresztą wydaje mi się, że wiele osób w obecnej sytuacji zwyczajnie czeka na rozwój wydarzeń. Nie wiadomo, jak będzie z pracą, a więc nie ma pewności, czy taki wydatek jak zmiana auta to w tym momencie rozsądna decyzja – mówi pan Marek, sprzedawca samochodów z Rzeszowa.
Handel autami jest teraz także bardziej kosztowny. Sprzedawcy ponoszą dodatkowe koszty związane z koniecznością dezynfekcji aut, a także dodatkowych procedur, które trzeba spełnić przyjmując klientów w komisach.
Mniej rejestracji
O spadkach informuje także Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR. Z jego danych wynika, że w listopadzie zarejestrowano w Polsce 63 503 sprowadzone z zagranicy samochody osobowe i dostawcze o dmc do 3,5 tony, co oznacza spadek o 16,1 proc. na przestrzeni roku. Łącznie, w ciągu 11 miesięcy 2020 roku liczba rejestracji importowanych aut wyniosła 775 716 sztuk i jest o 17 procent mniejsza niż w analogicznym okresie 2019 roku.
Zdaniem ekspertów AAA Auto, głównie ze względu na ograniczenie liczby pojazdów na rynku, ceny w najbliższym czasie będą dalej rosły.
- Mimo, że dane za ten rok dostępne są tylko za 11 miesięcy, można powiedzieć, że na rynku aut używanych nastąpił gwałtowny spadek liczby pojazdów. Na przykład w Czechach do końca roku na rynku będzie brakować prawie 100 tys. aut, w Polsce prawie 230 tys., a na Słowacji prawie 60 tys. W Polsce do zeszłego roku oferowano około 2,5 mln pojazdów – wylicza Petr Vaněček, dyrektor operacyjny sieci AAA AUTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc