Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Druga częś krośnieńskiej Starówki też wypięknieje

Ewa Gorczyca
Do końca czerwca potrwa rewitalizacja drugiej części Starówki.
Do końca czerwca potrwa rewitalizacja drugiej części Starówki. Tomasz Jefimow
Rozpoczął się II etap rewitalizacji Zespołu Staromiejskiego.

Rozkopane staromiejskie uliczki - do tego widoku krośnianie będą musieli przywyknąć na najbliższe tygodnie. Kierowcy będą też musieli przyzwyczaić się do wprowadzonych czasowo zmian w ruchu i parkowaniu. Jednak - jak obiecują władze miasta - roboty powinny zakończyć się do końca czerwca. Prace rozłożono na etapy. - W tej części miasta działa sporo obiektów handlowych i usługowych. Nie chcemy zamykać całkiem ruchu - tłumaczy prezydent Piotr Przytocki.

Zmiany w ruchu

Głównym wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Robot Inżynieryjno-Drogowych z Krosnae, które współpracuje z firmą instalującą nowe oświetlenie. W pierwszej kolejności ekipy pojawiły się na ul. Szczepanika i Kazimierza Wielkiego. Ruch na obu ulicach wstrzymano. - To konieczne, bo trzeba zdjąć stary asfalt i rozebrać chodniki - wyjaśnia Ryszard Sokołowski, naczelnik wydziału drogownictwa urzędu miasta. Wyjątkowo z tego powodu samochody mogą przejeżdżać przez Rynek wytyczonym szlakiem od strony ul. Zjazdowej.

Rewitalizacja to przeobrażenie wyglądu uliczek prowadzących do Rynku. Nierówny i spękany asfalt zostanie zastąpiony kamiennymi płytami i granitową kostką (takimi, jakie zostały już ułożone na fragmencie ul. Franciszkańskiej), zainstalowane zostanie też stylowe oświetlenie. Prace powinni iść sprawie, bo już wcześniej, jeszcze w ub.r. uporano się z podziemnymi instalacjami: wymieniono sieć wodociągową i rozdzielono kanalizacyjną od deszczowej.
Teraz roboty przeniosły się na krótki odcinek Sienkiewicza. W kolejnym etapie (za ok. dwa tygodnie) rozkopana zostanie ul. Franciszkańska - od kościoła do ul. Sienkiewicza. Będzie to spore utrudnienie dla kierowców, bo przejeżdża tedy dużo aut, jest też sporo miejsc parkingowych, a te w obrębie Rynku są na wagę złota. Ruch zostanie puszczony ul. Spółdzielczą -.

Miasto kupiło placyk

Planując rewitalizację miasto nie było jeszcze właścicielem niewielkiej nieruchomości przy ul. Spółdzielczej. Jednak w międzyczasie działkę z budynkiem odkupiło od GS. Dzięki temu może kompleksowo zagospodarować przestrzeń między ulicami Spółdzielczą, Franciszkańską i Sienkiewicza.
- Będą tam dodatkowe miejsca parkingowe (w miejscu obecnego skweru) posadzimy niską zieleń, pojawią się klomby - zapowiada Przytocki. Jeszcze nie wiadomo, co stanie się z budynkiem. Jego remont nie jest opłacalny, więc prawdopodobnie czeka go rozbiórka. Miasto rozważa różne warianty zagospodarowania tego miejsca. W grę wchodzi np. przeszklony pasaż handlowy czy miejski plac. Nie została też przesądzona kwestia parkowania wzdłuż ul. Franciszkańskiej.

Co znajdą archeolodzy?

Remont Franciszkańskiej powinien przebiegać sprawnie, o ile na przeszkodzie nie staną odkrycia archeologiczne. Takie sondażowe badania są obowiązkowe przy tego typu inwestycjach. Wyznaczono dwa stanowiska - właśnie na Franciszkańskiej i na ul. Sienkiewicza, w okolicy dawnej "Bramy Węgierskiej". Jeśli badacze znajdą coś ciekawego, będą prowadzić dodatkowe wykopaliska. To oznacza, że trzeba będzie zrewidować haromonogram prac.

III etap rewitalizacji obejmie ul. Spółdzielczą, Ordynacką i pozostałą część Sienkiewicza. IV - samo skrzyżowanie Sienkiewicza, Szczepanika, Franciszkańską.Będzie najbardziej uciążliwy dla mieszkańców, dlatego pozostawiono go na koniec, gdy wszystkie ulice będą już wyremontowane i przejezdne. Na czas remontu krzyżówki (planowanej na ok. tydzień) zostanie wprowadzona nowa organizacja ruchu, żeby nie sparaliżować Starówki. Może być odwrócony ruch na Zjazdowej, Ordynackiej, Spółdzielczej czy Kazimierza Wielkiego.

Szansa na dotację

Koszt prac to 3,7 mln zł. Te pieniądze zagwarantowano w budżecie. Miastu nie udało się uzyskać dofinansowania unijnego. Zdaniem Przytockiego jest szansa na refundację wydanych pieniędzy. - Jesteśmy na liście rezerwowanej, projekt ma jeszcze szanse - mówi.
Przez brak dofinansowania miasto musiało znacznie ograniczyć zakres rewitalizacji, w stosunku do wcześniejszych założeń. Jednak wciąż nie rezygnuje z planów dotyczących Placu Konstytucji, Staszica, Grodzkiej, Czajkowskiego, Zjazdowej. - Ale w tym roku to nie jest do zrealizowania. Nie stać nas na to z budżetu - przyznaje prezydent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24