Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Druga tura zwolnień grupowych w Goodrich Aerospace Poland. Pracę stracą 123 osoby

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Andrzej Banas
Kryzys w przemyśle lotniczym trwa nadal, niestety, duża liczba zwolnionych pracowników z podkarpackich firm w sierpniu i wrześniu nie pomogła. W Goodrich Aerospace Poland w Krośnie i Tajęcinie szykują się kolejne cięcia etatów. Pracę stracą 123 osoby z produkcji bezpośredniej i pośredniej.

O kolejnej turze zwolnień w zakładach Goodrich Aerospace Poland w Krośnie i Tajęcinie dowiedzieliśmy się dzięki sygnałowi Czytelnika. Przesłał nam notatkę dotyczącą Collins Aerospace, firmy-matki podkarpackich zakładów Goodrich.

- Na przełomie czerwca i lipca br. wszystkie polskie zakłady Collins Aerospace przeprowadziły zwolnienia grupowe. W lipcu pojawiły się niepokojące sygnały o kolejnym obniżeniu zamówień na lata 2021 oraz 2022 ze strony producentów samolotów cywilnych. Długoterminowe prognozy produkcji, które otrzymaliśmy w sierpniu, pokazały znaczne ograniczenie godzin produkcyjnych. Ten znaczny spadek zamówień klientów wymusza na naszej spółce dalsze działania oszczędnościowe, aby przetrwać ten trudny okres

- czytamy w przesłanej przez Czytelnika informacji.

- W rezultacie podjęliśmy ogromnie trudną decyzję o konieczności przeprowadzenia kolejnej restrukturyzacji polegającej na redukcji kolejnych około 15% etatów w całej spółce. W dniu dzisiejszym powiadomiliśmy o naszej decyzji Przedstawicieli Związku Zawodowego oraz Rady Pracowniczej, i we wrześniu oraz w październiku będziemy prowadzić negocjacje - czytamy dalej.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy cięcia etatowe będą dotyczyły również zakładów w Krośnie i Tajęcinie.

Goodrich w Krośnie i Tajęcinie: 123 osoby stracą pracę

Informacji na temat planowanych zwolnień grupowych postanowiliśmy zaczerpnąć od samej firmy Collins Aerospace. Jak się okazuje, informacje są prawdziwe, w podkarpackich zakładach jeszcze 123 osoby dostaną niedługo wypowiedzenia z przyczyn ekonomicznych. Przypomnijmy, że w lipcu dowiedzieliśmy się o planie zwolnienia 226 osób. Czym spowodowana jest decyzja o drugiej turze zbiorowych zwolnień?

- Powodem jest pandemia COVID-19 oraz przedłużający się proces recertyfikacji samolotu Boeing 737MAX i jego powrót do lotów. Sektor lotniczy, a zwłaszcza sektor samolotów cywilnych, został szczególnie dotknięty. Niestety ruch lotniczy nie wraca do poziomów sprzed pandemii COVID-19. Wynika to zarówno z utrzymywanych w wielu państwach prawnych restrykcji dotyczących możliwości podróżowania samolotami, jak i ostrożności samych konsumentów, którzy ograniczają dalekie podróże. Te czynniki spowodowały w drugiej połowie br. dalsze pogorszenie się prognoz co do zapotrzebowania na nowe samoloty w latach 2021-2022, i wymusiły rewizję planów produkcyjnych na te lata w dół

- tłumaczy Hervé Tilloy, rzecznik prasowy Collins Aerospace.

Zapytaliśmy również o to, jak zwolnienia „rozłożą” się pomiędzy zakładami w Krośnie i Tajęcinie. Dowiedzieliśmy się, że w krośnieńskiej filii prace straci 91 pracowników, natomiast w podrzeszowskiej: 32. Hervé Tilloy zapewnia, że zwolnione osoby otrzymają od firmy pakiet separacyjny, a w nim m. in. pomoc w znalezieniu nowej pracy.

Zwolnienia w Goodrich Aerospace Poland do końca grudnia

Zapytaliśmy rzecznika Collin Aerospace o to, kiedy pracownicy dostaną pierwsze wypowiedzenia. Póki co nie wiadomo dokładnie kiedy proces się zacznie, jednak rozmowy ze związkiem zawodowym mają potrwać do 8 października.

- Naszą intencją jest wręczenie wypowiedzeń pracownikom do końca grudnia br. Najliczniejszą grupę będą stanowić stanowiska pracowników produkcji - operatorzy maszyn CNC, operatorzy procesów chemicznych, monterzy, ale także kontrolerzy jakości i pracownicy pionów wsparcia/administracji - mówi Hervé Tilloy.

Rozmawialiśmy również z Januszem Lechem, członkiem NSZZ „Solidarność” odpowiedzialnym za Goodrich Aerospace Poland. Powiedział, że odprawy dla zwolnionych pracowników będą takie same jak w pierwszej turze: oprócz ustawowej odprawy (wynoszącej jednomiesięczną odprawę dla osób pracujących krócej niż 2 lata, dwumiesięczną dla osób ze stażem 2 - 8 lat oraz trzymiesięczną dla osób pracujących ponad 8 lat) zwolnieni pracownicy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze.

Osoby, które pracowały od 2 do 20 lat dostają jeszcze jednomiesięczne wynagrodzenie, pracownicy zatrudnieni od ponad 20 lat dostają czteromiesięczną pensję. Janusz Lech komentuje również całą sytuację z kolejnymi grupowymi zwolnieniami.

- Nie przedstawia się to najlepiej, ale trzeba przypomnieć, że mieliśmy taki czas, że po kilka tygodni czy miesięcy pracownicy przebywali w domach z zachowaniem pełnego wynagrodzenia. Należy to odbierać pozytywnie. Rzuca to dobre światło na pracodawcę. Widać, że to nie pochopne działania a poważna sprawa


ZOBACZ: Kto ma szansę na lepszą pracę? [FLESZ]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24