Drugie miejsce Grzegorza Grzyba

Od Grzyba lepszy okazał się tylko Bryan Bouffier. To już trzecie podium w tym sezonie kierowcy pochodzącego z Rzeszowa.

Grzyb od samego początku jechał bardzo szybko i kręcił dobre czasy. Ciut szybszy był jednak Francuz, który prowadził od pierwszego oesa. Po pierwszym dniu, kiedy odbyły się tylko dwa odcinki specjalne, Grzyb tracił do Bouffiera 4,9 sekundy.

Drugi dzień nasz zawodnik zaczął od wygranej i zmniejszył stratę do zaledwie 1,6 sekundy. Później jednak już tak dobrze nie było i strata do lidera nieznacznie, ale jednak rosła. Na dodatek wicemistrz Polski z poprzedniego sezonu musiał uważać na goniącego go Łukasza Habaja. Ostatecznie jednak utrzymał drugą pozycję w klasyfikacji rajdu. Dodał do tego 2 punkty bonusowe za drugie miejsce w Power Stage.

W klasyfikacji generalnej RSMP Grzyb jest cały czas liderem z 63 punktami na swoim koncie. Drugi jest Habaj (50 punktów), a trzeci Bouffier (44).

W 11. Rajdzie Gdańsk Baltic Cup udziału nie wziął Maciej Rzeźnik. O wycofaniu się z rajdu razem ze swoim pilotem Przemysławem Mazurem poinformowali na oficjalnej stronie internetowej.

- Niestety nie spotkamy się na trasie Rajdu Kaszub. Wnikliwa analiza naszego występu w Rajdzie Karkonoskim spowodowała, że postanowiliśmy pauzować także w tej części sezonu. Chcemy mieć pewność, że na trasach będziemy ścigać się o czołowe pozycje. Chcemy wrócić silniejsi i bardziej zdecydowani - można było przeczytać.