Na oczątku meczu ekipa z Krasnego zbudowała kilkupunktową przewagę i przez dwie kwarty miała kontrolę nad meczem. Schody zaczęły się po dużej przerwie. Zespół z Wisły zacieśnił obronę, poprawił atak i przed czwartą ćwiartką wyszedł na plus (49:48). W ostatniej kwarcie wiślaczki trzymały fason przez kilka minut, ale finisz spotkania zdecydowanie należał do gospodyń (mecz rozegrano w Błażowej).
- W pierwszej połowie meczu graliśmy szybko, dość skutecznie, a Wisła nadrabiała wszystko rzutem z dystansu – mówi Wiesław Syzdek, jeden z trener SPZ-u. – Później trafił się słabszy okres, ale warto dodać, że dziewczyny są po ciężkim obozie w Czudcu, który jest elementem przygotowań do ćwierćfinału mistrzostw Polski juniorek.
Mimo to, w czwartej kwarcie poszło już górki. - Znów przyspieszyliśmy, pograliśmy sporo jeden na jeden, a poza tym panowaliśmy na deskach - dodał Syzdek.
SPZ WJM Gmina Krasne – ISWJ Wisła 72:59 (16:10, 18:16, 14:23, 24:10)
SPZ WJM: Noworól 29, A. Wilk 12, Łabuńska 12, Babieczko 8, Kawa 6, Syzdek 5, Gorzelnik 0, Sakra 0, Słaby 0, Kiszka 0. Trener Bogdan Pliś.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA