Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dubiecko. Ukradli puszkę przeznaczoną na datki dla chorego chłopca. Szybko wpadli w ręce policjantów, a mieli na koncie więcej grzechów

beta/KWP
Sprawcom kradzieży puszki na datki w Dubiecku, majacym na koncie także inne przestępstwa, grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawcom kradzieży puszki na datki w Dubiecku, majacym na koncie także inne przestępstwa, grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W ciągu kilkunastu minut policjanci z Dubiecka zatrzymali sprawców kradzieży puszki przeznaczonej na wolne datki dla chorego chłopca. 39-latek oraz jego 40-letnia partnerka mają na koncie także kradzież trzech rowerów w Kańczudze oraz dwóch skarbonek z pieniędzmi z kościoła w Przemyślu. Oboje są także sprawcami podpalenia budynku gospodarczego w Hucisku Nienadowskim.

Policjanci z Komisariatu w Dubiecku przyjęli zawiadomienie o kradzieży puszki, przeznaczonej na wolne datki, stojącej na ladzie, w lodziarni w Dubiecku. Pieniądze przeznaczone były na chore dziecko.

Mundurowi natychmiast zajęli się sprawą i szybko wytypowali dwie osoby mogące mieć związek z tą kradzieżą. Oboje byli znani policjantom z wcześniejszych kradzieży.

39-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego oraz 40-letnia mieszkanka Rzeszowa jechali rowerami. Mundurowi mieli wątpliwości czy są oni faktycznie właścicielami jednośladów. Oboje nie potrafili wyjaśnić skąd je mają, dlatego zostali przewiezieni do komisariatu. Mieli przy sobie pieniądze, a w plecaku kobiety były brzeszczoty do cięcia metalu i nożyce do cięcia blachy.

Policjanci ustalili, że rowery którymi poruszali się zatrzymani, jak i metalowe narzędzia, pochodziły z kradzieży w Kańczudze. Ustalili też że kobieta i mężczyzna zamieszkiwali bez zgody właścicielki w miejscowości Hucisko Nienadowskie, gdzie 5 dni wcześniej doszło do podpalenia stodoły. Straty oszacowano na blisko 80 tys. zł. Jak się okazało to oni podpalili budynek w akcie zemsty za usunięcie ich z mieszkania.

To nie koniec kłopotów zatrzymanej pary. Funkcjonariusze ustalili, że 3 kwietnia z jednego z przemyskich kościołów, z dwóch "skarbonek", ukradła pieniądze. Co najmniej 350 zł.

Sprawcy usłyszeli zarzuty. Prokuratura Rejonowa w Przemyślu zastosowała wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Teraz grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24