Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dujszebajew: mistrzostwo Polski dedykujemy naszym rodzinom

OPRAC.: Filip Bares
epa/pap
Piłkarze ręczni Barlinka Industrii Kielce wygrywając z Orlenem Wisłą Płock we własnej hali (27:24) po raz 20. w historii klubu zostali mistrzami Polski. „Ten sukces dedykujemy naszym rodzinom, to dzięki nim przetrwaliśmy trudne chwile” – powiedział trener kielczan Tałant Dujszebajew.

Mecz dwóch najlepszych polskich drużyn trzymał w napięciu do ostatnich sekund. Kielczanie, którzy prowadzili niemal przez całe spotkanie, aby obronić tytuł, musieli wygrać co najmniej dwiema bramkami. Ale na kilka minut przed końcem zespół z Płocka zredukował straty do jednego trafienia i to goście byli wtedy mistrzami Polski. W decydujących momentach ekipa ze stolicy regionu świętokrzyskiego zachowała jednak więcej zimnej krwi i po raz 12. z rzędu i 20. w historii klubu została najlepszą drużyną kraju.

„Wiedziałem, że Wisła jest bardzo dobrą drużyną. Do przerwy prowadziliśmy czterema bramkami, ale pod koniec już tylko jedną. To był bardzo trudny mecz, ale dzięki temu mogę być jeszcze bardziej zadowolony z charakteru pokazanego przez chłopaków. I to w trakcie całego sezonu” – komplementował swój zespół Dujszebajew.

Jeszcze kilka miesięcy temu, po wycofaniu się sponsora strategicznego (firmy Van Pur), los kieleckiego zespołu wisiał na włosku i istniała nawet groźba, że klub upadnie. Tymczasem zespół ze stolicy regionu świętokrzyskiego w tym sezonie osiągnał już dwa cele: awansował do Final Four Ligi Mistrzów, a teraz zdobył mistrzostwo Polski.

„Warto było walczyć nie tylko o klub, ale i o kibiców i całe środowisko. Cała Polska jest dumna, że mamy dwie takie drużyny. Nasi kibice są najlepsi, znów pokazali klasę. Ten sukces dedykujemy naszym rodzinom, to dzięki nim przetrwaliśmy trudne chwile” – podkreślił kirgiski szkoleniowiec.

„Dwa cele osiągnęliśmy, ale przed nami kolejne. Chcemy zdobyć Puchar Polski i wygrać Ligę Mistrzów. Walczymy dalej” – powiedział rozgrywający Barlinka Industrii Daniel Dujshebaev.

Zespół z Płocka ostatni raz mistrzem Polski był w 2011 roku. Kolejne 12 tytułów zdobyli kielczanie, ale drużyna Orlen Wisły była w tym roku o krok od przerwania tej serii.

„Walczyliśmy przez całe spotkanie jak lwy. To był trudny mecz, ale wiedzieliśmy, że będziemy mieli swoje szanse. Bardzo niewiele nam zabrakło, abyśmy to my cieszyli się ze złotego medalu” – podkreślił w rozmowie z PAP skrzydłowy Orlen Wisły Przemysław Krajewski.

Mimo porażki w walce o mistrzostwo Polski drużyna z Mazowsza ma za sobą bardzo udany sezon. Podopieczni trenera Xaviera Sabate po raz pierwszy w historii klubu awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Niewiele też zabrakło, aby awansowali do Final Four tych rozgrywek, ale w dwumeczu ulegli niemieckiemu SC Magdeburg (22:22 i 28:30).

„To bardzo fajny sezon, ale zawsze chciałoby się więcej. Świetnym jego zwieńczeniem byłoby mistrzostwo Polski, ale niestety nie udało się. Dlatego teraz naszym celem jest obronić Puchar Polski” – dodał Krajewski.

3 czerwca obie drużyny zmierza się ponownie, tym razem w finale Pucharu Polski. „Chcemy zdobyć puchar. Jeśli jednak przegramy, to my będziemy czekać na ceremonii do końca” – powiedział trener kieleckiej drużyny, który nawiązał do tego, że gdy jego zespół odbierał złote medale, rywali nie było już w hali.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dujszebajew: mistrzostwo Polski dedykujemy naszym rodzinom - Sportowy24

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24