Dzisiejsza rozprawa pojednawcza odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Oskarżeni, po opuszczeniu sali rozpraw, odmówili dziennikarzom komentarza.
- Ugoda jest korzystna dla obu stron - mówił dziennikarzom mec. Mirosław Lewczyk, reprezentujący abp. Martyniaka.
Chodziło o zdarzenie z 7 sierpnia ub. roku, przed przejściem granicznym w Medyce. Odbyła się tam wtedy pikieta przeciw wpuszczeniu do Polski uczestników rowerowego rajdu "Śladami Stepana Bandery". Uczestnicy pikiety trzymali transparenty. Na jednym z nich widniało hasło, które zdaniem abp. Martyniaka, pomawiało go o przynależność do środowisk banderowskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?