Dwie nowoczesne wieże obserwacyjne stanęły na podkarpackim odcinku granicy polsko-ukraińskiej [WIDEO, ZDJĘCIA]

Wieże mają kilkadziesiąt metrów wysokości, a najważniejszym ich wyposażeniem są kamery termowizyjne. Ich największym atutem jest możliwość obserwacji aż kilkunastu kilometrów "zielonej" granicy.

- Stanowiska operatorów znajdują się w siedzibach placówek Straży Granicznej. Sprzęt jest wykorzystywany niezależnie od pory dnia i w nocy, przez cały rok. Operatorzy współpracują z patrolami. W przypadku ujawnienia próby nielegalnego przekroczenia granicy lub przemytu towarów, funkcjonariusze pełniący służbę w terenie są niezwłocznie kierowani bezpośrednio w miejsce zdarzenia

- informuje mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Obecnie na Podkarpaciu funkcjonuje sześć takich obiektów. Ich budowę sfinansowano z pieniędzy z Programu Krajowego Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 25 proc. kosztów pokrył budżet państwa.

To nie jedyne inwestycje w naszym regionie, na granicy z Ukrainą, zewnętrznej granicy Unii Europejskiej.

Na kilkudziesięciu kilometrowym odcinku podkarpackiej "zielonej" granicy instalowane są systemy perymetryczne, złożone z czujników i kamer, które całodobowo będą przekazywały alarmy oraz obraz wideo z miejsca ewentualnego przekroczenia granicy. Pod koniec ub. roku strażnicy graniczni z Podkarpacia otrzymali kolejną partię przenośnych kamer termowizyjnych oraz trzynaście samochodów marki Jeep Wrangler Sahara oraz motocykli Honda służących do patrolowania granicy.

W 2020 r. rozpoczęła się przebudowa placówek SG w Korczowej oraz Hermanowicach. Nowy układ funkcjonalno-użytkowy PSG w Hermanowicach umożliwi realizację zadań służbowych związanych z obsługą planowanego, polsko - ukraińskiego przejścia granicznego w Malhowicach koło Przemyśla.