Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego apeluje do turystów. Nie schodźcie ze szlaków, za nieprzestrzeganie zasad grozi mandat

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej przed rozpoczęciem remontu.
Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej przed rozpoczęciem remontu. Krzysztof Kapica
Koniec pobłażania dla turystów, którzy nie przestrzegają obowiązującego w Bieszczadzkim Parku Narodowym prawa - zapowiada dyrekcja BdPN. I ostrzega: będą mandaty dla tych, którzy nie trzymają się wytyczonych tras.

Szlaki w Bieszczadzkim Park Narodowym znów przeżywają oblężenie. Powrót turystów cieszy dyrekcję Parku, ale wzmożony ruch niesie też problemy związane z tym, że nie wszyscy respektują zasady obowiązujące na terenie BdPN. A jedna z tych zasad to ściśle trzymanie się wyznaczonej trasy i nie wychodzenie poza szklak.

Dlatego dyrekcja na swojej stronie internetowej zwróciła się do odwiedzających park z przypomnieniem.

- Dla Waszego bezpieczeństwa i z szacunku dla przyrody: nie schodźcie ze szlaków – apeluje.

Dyrektor BdPN: będziemy stosować mandaty karne

Ostrzeżenie dotyczy przede wszystkim turystów wędrujących na Połoninę Wetlińską. Ten sezon w przypadku najpopularniejszego jak do tej pory szlaku w Bieszczadach jest szczególny. Wiosną rozpoczęła się przebudowa schroniska Chatka Puchatka. W związku z tym cały teren wokół szczytu został ogrodzony.

Ze względu na inwestycję zmieniony został dotychczasowy przebieg szlaku i wytyczony nowy odcinek, z ominięciem remontowanego schroniska – prowadzi trawersem po grzbietem połoniny i schodzi do nowej bacówki. Niestety, wciąż są tacy, których ciekawość ciągnie pod Chatkę Puchatka i chcą koniecznie zobaczyć, co z niej zostało.

- Do tej pory staraliśmy się przede wszystkim pouczać, ale ponieważ część turystów naraża siebie podchodząc po zamkniętym szlaku na teren przebudowy schroniska Straż Parku będzie stosować mandaty karne

- zapowiada dyrektor Ryszard Prędki.

Ze starego schroniska na Połoninie Wetlińskiej niewiele zostało: niemal w całości jest już rozebrane. Trwają prace związane z budową przyziemia nowego obiektu. Jak przyznaje dyrektor Prędki, pogoda wyjątkowo nie sprzyja inwestycji prowadzonej w trudnych, górskich warunkach.

Obiektem, który ma w pewnym stopniu zastąpić schronisko na Połoninie Wetlińskiej na czas jego przebudowy, jest bacówka, która powstała przy szlaku.

- To taka jego mała namiastka - mówi dyrektor Prędki. Można tu się napić kawy i herbaty oraz odpocząć przy niej. Wkrótce, gdy rozpocznie się wypas, wokół będą biegać owce.

- Wrócimy do dawnego układu szlaków jak tylko skończy się remont schroniska - zapowiada dyrekcja.

Apeluje do wędrujących po górach, by zwracali uwagę na oznakowania i tablice informacyjne i uszanowali wprowadzane w przebiegu szlaków zmiany. Zachęca też do odkrywania nowych tras wędrówkowych zamiast tłoczenia się na tych najbardziej uczęszczanych.

- Szlaków w Parku mamy 140 kilometrów, nie wszystkie są zatłoczone - mówi dyrektor Prędki.

Wiosna zagląda w Bieszczady, ale na połoninach wciąż leży śnieg. Zobaczcie galerię zdjęć zrobionych w czwartek, 7 maja.

Wiosna zagląda w Bieszczady, ale połoniny dalej przykryte śn...

Nowy szlak z Przełęczy Wyżnej

Niedawno BdPN udostępnił dla turystów nowy odcinek, prowadzący z Przełęczy Wyżnej (wejście na szlak znajduje się przy tym samym parkingu, z którego prowadzi trasa na Połoninę Wetlińską) na Dział (1103 m n.p.m.).

- Szlak jest łatwiejszy niż ten na Połoninę Wetlińską. Widoki są równie piękne – reklamuje dyrekcja BdPN.

Spacer na Dział to idealna trasa na rodzinną wycieczkę. Zajmuje niespełna dwie godziny. Można też ze szczytu powędrować dalej, np. w stronę Małej Rawki.

Dyrekcja prosi też o zwrócenie uwagi na ograniczoną pojemność parkingów. W tym sezonie Tarnica popularnością przebiła Połoninę Wetlińską. Wędrujący na Tarnicę wybierają przede wszystkim najkrótszą trasę - z Wołosatego. 530 miejsc na parkingu w Wołosatem wypełnia się w pogodne dni już przed południem. A nielegalne parkowanie na poboczu drogi może skończyć się interwencją policji i mandatem.

Dyrekcja BdPN zachęca więc, by zastanowić się nad wyborem mniej uczęszczanej trasy – przez Szeroki Wierch a samochód zostawić na parkingu w Ustrzykach Górnych, gdzie miejsc nie brakuje.


FLESZ: Wakacyjna drożyzna w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24