Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrekcja rzeszowskiego Medyka: nigdy u nas nie użyto wielokrotnie sprzętu jednorazowego, w tym igieł i strzykawek

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Punkt szczepień w rzeszowskim Medyku.
Punkt szczepień w rzeszowskim Medyku. Krzysztof Łokaj
Afera rozpętała się po publikacji w WP. Autor twierdził, że dotarli do wiadomości jakoby szef Medyka polecił personelowi używać ponownie jednorazowych strzykawek przy podawaniu szczepionek, a potem się z tego wycofać. - Przedstawione w artykule informacje są nieprawdziwe i naruszają dobra osobiste spółki Centrum Medyczne Medyk, jej pracowników i osób nią zarządzających - czytamy w oświadczeniu dyrekcji Medyka. Minister zdrowia zapowiedział kontrolę.

Wirtualna Polska opisała, że dotarła do korespondencji Stanisława Mazura, z której ma wynikać, iż prezes Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie polecił swoim pracownikom wielokrotne używanie strzykawek jednorazowych przy podawaniu szczepionki. A później miał się z tego wycofać.

Medyk zamieścił w tej sprawie oświadczenie, w którym czytamy, że przedstawione w artykule informacje są nieprawdziwe i naruszają dobra osobiste spółki, jej pracowników i osób nią zarządzających.

- Zapewniamy, że wszystkie szczepienia w placówkach Centrum Medycznego Medyk odbywają się zgodnie z przepisami i zaleceniami i procedurami medycznymi, w szczególności w zakresie stosowania materiałów i sprzętu jednorazowego użytku. W CM Medyk nigdy w przeszłości jak również podczas realizacji szczepień przeciw COVID-19 nie użyto wielokrotnie sprzętu jednorazowego użytku w tym igieł i strzykawek

- zapewnia dyrekcja Medyka.

Dodaje, że szczepienia przeprowadza przeszkolony i wykwalifikowany personel (lekarze i pielęgniarki z uprawnieniami), zapewniając wysoki poziom obsługi pacjenta i zachowując pełne standardy bezpieczeństwa.

- W naszych placówkach nigdy nie doszło do wielokrotnego wykorzystywania strzykawek i informacje w tym zakresie są nieprawdziwe. Żaden pacjent nie został zaszczepiony wielokrotnie tą samą strzykawką! - podkreśla raz jeszcze. - W Centrum Medycznym Medyk nie brakowało i nie brakuje strzykawek i zawsze mieliśmy i mamy odpowiednie zapasy, w tym z własnych zakupów.

PRZECZYTAJ TEŻ: Afera szczepionkowa: Rzeszów na ustach całej Polski. Dr Stanisław Mazur: Proszę nas nie wikłać w politykę

W Medyku wyliczają, że od stycznia do końca marca było u nich na stanie dodatkowo poza Narodowym Programem Szczepień 9600 sztuk własnych strzykawek, a na początku kwietnia dostał dodatkowo 49 920.

- Takie nieprawdziwe i niesprawdzone informacje, jak w tym artykule, w okresie panującej pandemii prowadzą do zniechęcenia społeczeństwa do szczepienia, czego jako podmiot leczniczy i osoby wykonujące zawody medyczne nie możemy aprobować.
Wskazujemy, że będziemy podejmować odpowiednie środki prawne w celu obrony naszych interesów i dóbr osobistych - zapowiada Centrum.

Tymczasem Adam Niedzielski, minister zdrowia, podczas dzisiejszej konferencji prasowej odniósł się do "niepokojących informacji, które napływały do nich od rana".

- Dziś rano w ministerstwie zdrowia odbył się taki sztab, w którym analizowaliśmy informacje dotyczące ośrodka w Rzeszowie. gdzie doniesienia wskazywały na stosowanie jednorazowych strzykawek wielokrotnie. My te informacje traktujemy bardzo poważnie. Poprosiłem prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o wyjaśnienie tej sytuacji, oczywiście w trybie kontrolnym - mówił szef resortu zdrowia. - Niestety, te informacje, które pojawiają się w kontekście ośrodka w Rzeszowie są bardzo niepokojące i tutaj nie ma żadnej tolerancji dla nie zachowywania zasad bezpieczeństwa, dlatego NFZ wkrótce to zweryfikuje.

Na pytanie, kiedy spodziewa się wyników kontroli z Rzeszowa, minister Niedzielski odpowiedział, że zaczną od zbierania wyjaśnień i te będą w ciągu kilku dni, natomiast kontrola badająca bezpieczeństwo pacjenta to na pewno nieco dłuższy proces, ale pewnie będzie możliwy do zamknięcia w ciągu dwóch, trzech tygodni.

Podczas konferencji padło też pytanie o szczepionkę firmy Johnson & Johnson. Czy w Polsce są prowadzone lub planowane badania kliniczne tym preparatem.

- Wyjaśniając sytuację w Rzeszowie, bo tam też pojawiły się informacje dotyczące możliwości, czy już wykonywania szczepień Johnson & Johnson poza dostawami rządowymi, zweryfikowałem to zarówno w przedstawicielstwie firmy J&J w Polsce oraz Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych. Na tę chwilę nie ma otwartych i rozpoczętych żadnych badań klinicznych ze strony J&J, co oznacza, że jakiekolwiek wykonywanie szczepień tym produktem poza programem rządowym byłoby w tej chwili działalnością po prostu nielegalną.

Minister jednak dodał: - Z drugiej strony mam również informację, że w URPL czeka na zatwierdzenie protokół takiego badania klinicznego, złożony właśnie przez firmę J&J, która wskazała potencjalnie 9 ośrodków do wykonywania tych badań. Wszystkie szczegóły są sformułowane we wniosku i zatwierdzane w tej chwili przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. Nie jestem upoważniony do ujawniania tych informacji.

Poprosiliśmy rzecznika NFZ o informacje jak będzie wyglądała kontrola w rzeszowskim Centrum Medycznym Medyk, czy już się rozpoczęła, ile potrwa, kiedy będą wyniki. Taką odpowiedź wysłała nam Sylwia Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej NFZ:

"Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi czynności, które mają wyjaśnić doniesienia o możliwych nieprawidłowościach przy realizacji szczepień w Centrum Medycznym Medyk w Rzeszowie. Postępowanie jest prowadzone wspólne z Wojewódzką oraz Powiatową Inspekcją Sanitarną. Pracownicy Kontroli podjęli czynności na miejscu, weryfikują sygnalizowane w ostatnich dniach doniesienia o nieprawidłowościach w tym m.in. o wielokrotnym wykorzystaniu strzykawek jednorazowych czy też możliwości użycia do szczepień preparatu niedopuszczonego jeszcze do użytku w Polsce. Postępowanie jest w toku. O jego przebiegu będziemy informować na bieżąco".

Wojewoda Ewa Leniart całej sprawy nie komentuje.

- Czekamy na wyniki kontroli - mówi Michał Mielniczuk, rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego.

Aktualizacja. Kolejne oświadczenie rzeszowskiego Medyka

Centrum Medyczne Medyk w Rzeszowie na swojej stronie zamieściło kolejne oświadczenie.

- Jako firma medyczna z ponad 30-letnią historią wyrażamy ubolewanie, że na podstawie niesprawdzonych i nieprawdziwych informacji powstały na nasz temat artykuły, które wprowadzają w błąd opinię publiczną - czytamy. - Podkreślamy, że wszystkie szczepienia w placówkach Centrum Medycznego Medyk (CM Medyk) odbywają się zgodnie ze standardami i procedurami medycznymi, a w szczególności w zakresie stosowania materiałów i sprzętu jednorazowego użytku.

Kolejny raz firma podkreśla, że nigdy kilkakrotnie nie używała sprzętu jednorazowego użytku, w tym igieł i strzykawek, a szczepienia przeprowadza przeszkolony i wykwalifikowany personel.

- Nasze procedury bezpieczeństwa są rygorystyczne i działają, w związku z czym każdy pacjent został zaszczepiony jednorazowym zestawem służącym do szczepień - zaznacza zarząd i dyrekcja Medyka. - W CM Medyk nie brakowało i nie brakuje strzykawek, zawsze mieliśmy i mamy odpowiednie zapasy, w tym te pochodzące z własnych zakupów.

Wylicza, ile mieli własnych dodatkowych zestawów do szczepień przeciwko Covid-19:

  • do końca 2020 r. - 6000 sztuk,
  • styczeń 2021 r. - 200 sztuk,
  • luty 2021 r. - 1600 sztuk,
  • marzec 2021 r. - 4200 sztuk,
  • kwiecień 2021 r. - 49 920 sztuk.

- Z powyższego zestawienia jasno wynika, że tezy zamieszczone w artykule (red. chodzi o informację w WP) są nieprawdziwe, a ich wynikiem, w okresie panującej pandemii mogą prowadzić do zniechęcenia społeczeństwa do tak dziś ważnych szczepień przeciwko koronawirusowi. Jako podmiot medyczny nie zgadzamy się z takim opisywaniem rzeczywistości.

Zarząd i dyrekcja dementują również, że wydano formalną dyspozycję nakazującą stosowanie strzykawek wielokrotnie.
- Wewnętrzne zarządzenia obowiązujące w firmie, wychodzą wyłącznie w formie pisemnej podpisanej przez Zarząd. Wszelkie próby podawania nieprawdy oraz tworzenia tzw. fakenewsów na nasz temat będą skutkować podejmowaniem odpowiednich kroków prawnych w celu obrony naszych dóbr osobistych.


ZOBACZ TEŻ: Dr Stanisław Mazur o "aferze szczepionkowej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24