Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor Nowara rozpoczął kierowanie Teatrem im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie

Małgorzata Froń
Jan Nowara ponownie został dyrektorem Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie.
Jan Nowara ponownie został dyrektorem Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Krystyna Baranowska
Scena Nowej Dramaturgii, sezony tematyczne, warsztaty teatralne, kawiarnia artystyczna. To tylko część nowości, które mają się pojawić w teatrze. Od pięciu dni nowym dyrektorem Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie jest Jan Nowara.

Nowara wygrał konkurs na to stanowisko. Teatr objął po Remigiuszu Cabanie. Kierował już rzeszowskim teatrem, z którego został zwolniony w roku 2012.

- Przyznaję, że wracam tutaj, o 12 latach, z dużą nadzieją, że uda mi się połączyć w repertuarze duży szacunek do tradycji, dla wielkiej literatury klasycznej, ale współcześnie interpretowanej, z wizją teatru, który poszukuje - mówił wczoraj na konferencji prasowej Nowara. - Mam świadomość, że jedyny duży teatr w regionie musi łączyć różne kierunki, to nie może być teatr autorski.

Dodał, że sztuką, którą chciałby się przywitać z rzeszowską publicznością to "Ciężkie czasy" Michała Bałuckiego.

Sezony tematyczne

W 2014 roku rzeszowski teatr będzie obchodził jubileusz 70-lecia. Dlatego w nadchodzącym sezonie tematem wiodącym będzie postać Wandy Siemaszkowej, aktorki i reżyserki, wieloletniej dyrektorki tego teatru.

- Chcemy pokazać spektakle, w których Siemaszkowa zagrała, albo je reżyserowała - tłumaczy Nowara. - Będzie to m.in. "Balladyna" Juliusza Słowackiego, w reżyserii znakomitego reżysera młodego pokolenia Radosława Rychcika. Ten sezon nazwaliśmy "Ślady - Ona". Kolejny sezon pod nazwą "Wszystko na sprzedaż" to cykl spektakli, które będą analizą procesu powstawania wspólnoty konsumentów, która zmienia w towar wszystkie uznawane wcześniej wartości. Zobaczymy w tym cyklu m.in. sztukę "Miarka za miarkę" Szekspira.

Dwa kolejne sezony zostały nazwane "Trans-Polonia" i "Słowiańszczyzna".

- Chcemy w tym pierwszym cyklu pokazać m.in. "Kordiana", a w drugim nurcie sztuki twórców wywodzących się z narodów słowiańskich - ocenia dyrektor. - Są to oczywiście propozycje, ostateczny wybór spektakli i twórców będzie jeszcze poddany konsultacjom.

Dyrektor zapowiedział tez organizację w teatrze warsztatów dramaturgicznych, w których udział mają brać, pod kierownictwem znanych mistrzów, młodzi literaci i dramaturdzy.

Prowadzę rozmowy z aktorami

Dyrektor Nowara pytany o zmiany kadrowe w teatrze odpowiada, że rewolucji nie będzie.

- Prowadzę w tej chwili rozmowy sezonowe z aktorami, nie mam zamiaru zmieniać składu osobowego zespołu. Nawet, jeżeli w stosunku do kogoś mam wątpliwości, to daję takiej osobie sezon, aby pokazała, co umie - mówi Nowara. - Przejąłem teatr, w którym są "ludzie Canana", "ludzie Matuszewskiego", "ludzie Rybki" (poprzedni dyrektorzy. przp. red.). Powiedziałem im, że ja chcę, żebyśmy tworzyli zespól, żebyśmy byli jedna drużyną. Mam nadzieję, że tak się stanie. Zespół potrzebuje teraz spokoju, a nie zmian - zapewnia dyrektor.

Dodał także, że chciałby stworzyć dział literacko-promocyjny, który miałby za zadanie wypromować teatr, nie tylko w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24