Trzy dni wolnego
Matury pisemne
4 maja, godz. 9 - język polski na poziomie podstawowym (pp), godz. 14 - język polski na poziomie rozszerzonym (pr)
5 maja, godz. 9 - matematyka (pp), godz. 14 - matematyka (pr)
6 maja, godz. 9 - język angielski (pp), godz. 14 - angielski (pr)
7 maja, godz. 9 - wiedza o społeczeństwie (pp i pr), godz. 14 - historia sztuki (pp i pr)
10 maja, godz. 9 - biologia (pp i pr), godz. 14 - historia muzyki (pp i pr)
11 maja, godz. 9 - niemiecki (pp), godz. 14 - niemiecki (pr)
12 maja, godz. 9 - hiszpański (pp), godz. 14 - hiszpański (pr)
13 maja, godz. 9 - geografia (pp i pr) i wiedza o tańcu (pp i pr)
14 maja, godz. 9 - rosyjski (pp), godz. 14 - rosyjski (pr)
17 maja, godz. 9 - historia (pp i pr), godz. 14 - chemia (pp i pr)
18 maja, godz. 9 - informatyka (pp i pr), godz. 14 - język łaciński i kultura antyczna (pp i pr)
19 maja, godz. 9 - francuski (pp), godz. 14 - francuski (pr)
20 maja, godz. 9 - fizyka i astronomia (pp i pr), godz. 14 - filozofia (pp i pr)
21 maja, godz. 9 - języki mniejszości narodowych (pp), kaszubski (pp) i włoski (pp), godz. 14 - języki mniejszości narodowych (pr), kaszubski (pr) i włoski (pr)
22 maja, godz. 9 - przedmioty zdawane w języku obcym
Matury ustne
Od 4 do 28 maja - część ustna matur (przeprowadzana jest w szkołach według harmonogramów ustalonych przez przewodniczących szkolnych zespołów egzaminacyjnych).
Już nie dwa, ale trzy dni wolnego dostali w prezencie od ministerstwa edukacji młodsi od maturzystów uczniowie liceów i techników. Nie przyjdą do szkoły podczas pisemnych matur z języka polskiego, języka obcego oraz matematyki, bo maturzyści potrzebują w tym czasie ciszy, spokoju i miejsca.
- Mam 400 uczniów zdających egzaminy. W tych trzech dniach pisemnych matur zajęte są wszystkie klasy, aula, sala gimnastyczna, gdyż zdający muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki, odległości między ławkami - mówi Andrzej Szymanek, dyrektor II LO w Rzeszowie, który uważa, że matury na początku maja to niezbyt fortunny pomysł.
Dlaczego? Za dużo lekcji przepada pierwszo- i drugoklasistom.
- Tak częste, długie przerwy nie służą dobrej edukacji - podkreśla. - Zwłaszcza w liceum, gdzie trzeba gonić z programem, a i tak mało czasu mają nauczyciele. Wytrącają z rytmu nauki najpierw ferie pod koniec lutego, potem szybko święta wielkanocne, później weekend majowy, który ma połączyć się z kolejnymi trzema dniami wolnymi podczas matur.
Według A. Szymanka nic by się nie stało, gdyby matury przeniesiono na drugą połowę czerwca.
- Maturzyści wcale nie musieliby kończyć nauki już w kwietniu. Dodatkowy miesiąc na powtórki przydałby im się. Termin egzaminów wypadłby po klasyfikacji, więc młodsi uczniowie nie ucierpieliby z powodu odwoływania zajęć, a i nauczyciele byliby mniej obciążeni - mówi. - Nabór na studia mógłby przecież odbywać się w sierpniu, czy wrześniu. Zajęcia na uczelniach i tak zaczynają się w październiku.
Przesunięcie terminu to dobry pomysł
Pomysł na przesunięcie matur z maja na czerwiec popiera także Marek Plizga, dyr. III LO w Rzeszowie.
- Zastanawiałem się nad tym i miałoby to sporo plusów - uważa. - Jeden dzień wolny dla młodzieży podczas matur - rozumiem, dwa - mogę się jeszcze zgodzić, ale trzy to już przesada i spory problem. Destabilizuje to pracę szkoły.
Tak naprawdę ta praca zachwiana jest przez cały miesiąc, bo do końca maja trwają pozostałe egzaminy pisemne i ustne.
- Staramy się egzaminy ustne organizować popołudniami, aby jak najmniej zajęć przepadało.
To jednak trudna sztuka. Przy pisemnych, dodatkowych maturach pojawia się jeszcze problem braku sal w szkołach. W jednej może pisać egzamin określona liczba uczniów, bo liczą się odstępy między ławkami. Czasem potrzeba więc wyłączyć na matury kilka sal i nie ma gdzie prowadzić normalnych lekcji. Te więc siłą rzeczy przepadają.
- W każdej z tych sal musi być trzech nauczycieli - członków komisji. To kolejny problem. Konia z rzędem temu, kto potrafi wymyślić jak przeprowadzić w maju matury, aby nie zachwiały pracy w klasach I i II. MEN powinno zaproponować rozwiązanie.
Co na to uczniowie?
Spora grupa cieszy się, że w maju lekcje są luźniejsze, sporo ich przepada, nauczyciele zajęci poprawianiem matur i trochę odpuszczają. Gro jednak dostrzega, że to radość na krótką metę, bo później trzeba zacisnąć zęby i nadrabiać materiał.
- A jeśli przedłużymy czas na realizację materiału, może go później zabraknąć na powtórki - mówią poloniści.
I dodają że w 2,5 roku przygotować ucznia do matury z polskiego to sztuka, a majowe dni dodatkowo ją utrudniają.
Są też maturzyści, którzy woleliby nie zmieniać tradycji. Chcą egzaminów, gdy kwitną kasztany, a nie wtedy, gdy przekwitają.
Matura 2010 po nowemu
Tegoroczny egzamin różni się od poprzednich. Największą zmianą jest to, że po 25 latach przerwy wraca obowiązkowy egzamin z matematyki. Do zdania są trzy przedmioty obowiązkowe.
- Pisemnie trzeba zaliczyć język polski, język obcy i matematykę, a ustnie polski i język obcy - wylicza Lech Gawryłow, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, pod którą podlegają województwa: małopolskie, podkarpackie i lubelskie.
Jeśli chodzi o języki, do wyboru są: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, włoski lub rosyjski.
Wszystkie obowiązkowe przedmioty zdaje się na poziomie podstawowym!
Maksymalnie sześć dodatkowych
- Warto pamiętać, że nie ma obowiązku zdawania na maturze egzaminów z przedmiotów dodatkowych - przypomina Lech Gawryłow. - Można jednak wybrać ich maksymalnie sześć.
Czy według Ciebie matury powinny się odbywać w maju, czy czerwcu.
Zadzwoń lub napisz: [email protected], tel.17 867-22-34.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA