Dzieci będą miały gdzie się bawić

Jedenaście ciekawie zaprojektowanych miejsc, w których dzieci i młodzież chętnie spędzą wolne chwile, ma powstać wkrótce w Mielcu. Koszt - 3 miliony zł.
Chodzi o strefy rekreacyjne z torami przeszkód, ścieżkami zdrowia, boiskami, ścianami wspinaczkowymi, urządzeniami uczącymi równowagi i refleksu.

Dla różnych grup wiekowych

Projekt nosi nazwę "Utworzenie otwartych ogólnodostępnych stref rekreacji dziecięcej". Przewiduje, że obok dziesięciu mieleckich przedszkoli oraz przy szkole na osiedlu Mościska przy ul. Pogodnej powstaną miejsca do zabaw.

Ich wygląd będzie jednak dokładnie zaplanowany. Strefy do rekreacji mają być przystosowane do zabaw nie tylko przedszkolaków. W każdym takim miejscu zostaną wydzielone przestrzenie, w których wyposażenie będzie odpowiadać zainteresowaniom kilku grup wiekowych. Będą enklawy dla dzieci w wieku trzech lat, od trzech do siedmiu, dla starszych dzieci oraz dla młodzieży.

Sprawniejsi fizycznie i manualnie

W ogrodach zabaw dzieci będą mieć do dyspozycji wyposażenie, które ma sprzyjać ich sprawności fizycznej, manualnej, likwiduje wady postawy. W ogrodach dzieci nie będą jednak zdane tylko na siebie. Każda strefa rekreacyjna przygotuje kalendarz imprez dla swoich gości.

Ważnym punktem będą imprezy integracyjne. Ogrody zabaw będą bowiem w pełni przystosowane do potrzeb dzieci niepełnosprawnych, aby mogły być miejscem integracji z dziećmi pełnosprawnymi.

Liczą na wsparcie

3 miliony zł ma kosztować wykonanie jedenastu stref rekreacyjnych. Miasto złożyło wniosek do funduszy norweskich o 85 procent tej kwoty. Resztę dołoży z własnego budżetu. Strefy będą budowane w latach 2008 - 2012.