Dzieci nam się zabijają, bo podkarpacka psychiatria jest niewydolna?

Tę inicjatywę wywołali przedstawiciele podkarpackiej młodzieży, którzy podczas spotkania z parlamentarzystą zwrócili uwagę na pogarszający się stan psychiczny młodych ludzi i brak realnej pomocy psychiatrycznej dla tych, którzy jej potrzebują.

- Niedoskonałość zdalnego nauczania, konieczność przebywania w opresyjnym domu bez możliwości socjalizacji oraz przygnębiające wydarzenia przyczyniły się do wzrostu liczby prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży – przytacza poseł przyczyny tego zjawiska z okresie obostrzeń przeciwpandemicznych.

W interpelacji do ministra zdrowia powołuje się na dane Komendy Głównej Policji, w której wyliczono, iż tylko w 2021 r. w woj. podkarpackim odnotowano 631 prób samobójczych, z których aż 166 dotyczyło dzieci i młodzieży do 24 roku życia. Niemal 270 takich aktów skończyło się śmiercią, w tej liczbie 30 przypadków samobójczej śmierci dotknęło ludzi młodych.

Poseł sięgnął również do danych podkarpackiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, a z tych wynika, iż przez dwa przedpandemiczne lata (2018-2020) z pomocy psychiatrycznej skorzystało w regionie 7811 dzieci, ale w 2021 r. ta liczba wzrosła do 12 tys. 565. W tym samym czasie liczba tzw. epizodów depresyjnych wśród podkarpackich dzieci wzrosła dwukrotnie.
W interpelacji, kierowanej do ministra Adama Niedzielskiego, zwraca uwagę na daleko niewystarczającą skalę pomocy psychiatrycznej w regionie: w 2020 r. taką pomoc w województwie świadczyło 128 psychiatrów, z których zaledwie 7, to psychiatrzy dziecięcy.

- Według raportu NIK o dostępności lecznictwa psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży wynika, że liczba psychiatrów, przypadających na tysiąc pacjentów małoletnich na Podkarpaciu, wynosi 1 – przytacza poseł Buż. – Podczas, gdy na przykład w łódzkim pięciu, przy podobnej liczbie mieszkańców obu województw.

I dodaje, że w niektórych podkarpackich poradniach zdrowia psychicznego dzieci średni czas oczekiwania na pomoc wynosi 70 dni, a przypadku dziennych oddziałów psychiatrycznych trzeba czekać w skrajnych przypadkach nawet 121 dni.

W interpelacji do ministerstwa poseł pyta m. in., co jest przyczyną tak długiego oczekiwania na pomoc psychiatryczną dla dzieci i młodzieży, i jakie ministerstwo ma pomysły, by ten czas oczekiwania był krótszy.