Dzieci w Szpitalu Wojewódzkim w Rzeszowie badane będą lepszym sprzętem

Odnowienie pracowni i zakup sprzętu medycznego kosztowało ponad 320 tys. zł. Pieniądze dał Podkarpacki Urząd Marszałkowski.

- Dzięki temu nasz szpital może pochwalić się nowoczesną pracownią gastroenterologiczną dla dzieci - mówi Janusz Solarz, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.

Ponad 1000 badań rocznie

W szpitalu leczone są dzieci z całego Podkarpacia. Rocznie jest tu badanych ponad 1000 małych pacjentów. Dzięki nowoczesnej aparaturze specjaliści są w stanie przyjmować nie tylko starsze dzieci, ale też niemowlęta.

- Przybyło nam sprzętu, dzięki któremu zabiegi są bezpieczniejsze. Nowością jest urządzenie zwane diatermią, niezbędne do tamowania krwawień w przewodzie pokarmowym, a także usuwania polipów z jelit - tłumaczy dr hab. Bartosz Korczowski, ordynator oddziału dziecięcego w SW nr 2.

Badają i leczą

Pracownia wzbogaciła się także o nowoczesny video - gastroskop, który umożliwia badanie przełyku, żołądka i dwunastnicy. Jest tak cienki, że umożliwia badanie nawet noworodków.

Do nowej aparatury można podłączyć tzw. giętki video - bronchoskop, do badania oskrzeli.

- Marzy nam się, by kiedyś uzupełnił on wyposażenie pracowni. W tej chwili takiego urządzenia nie ma nie tylko w naszym szpitalu, ale i żadnym z pobliskich - tłumaczy Bartosz Korczowski.

Z tego powodu małych pacjentów niejednokrotnie trzeba wysyłać na leczenie aż do Rabki.