Wójt powinien być dla mieszkańców, a nie mieszkańcy dla niego. Zdaje się, że Mieczysław Tołpa, wójt gminy Leżajsk, o tym nie wie. Okazuje się, że ważniejszą sprawą jest dla niego ustawianie po kątach swoich podwładnych niż dbanie o dobro mieszkańców, którymi są także dzieci z Zespołu Szkół w Giedlarowej.
Dyrektor szkoły odważył się nie zgodzić z naganą, jaką mu dał wójt i skierował sprawę do sądu. Ten przyznał mu rację. Tyle tylko, że teraz konflikt między dyrektorem a wójtem nabrał takich rozmiarów, iż cierpią na tym dzieci, bo muszą jeść obiady w piwnicy z plastikowych pojemników.
No ale cóż, jeśli ważniejsze jest pokazanie swojej siły i władzy, to wszystkie chwyty są dozwolone. Panie wójcie, na pewno jednak nie takie, gdzie zakładnikami przy wymuszeniu posłuszeństwa na podwładnym są dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?