Dzielnicowi bliżej nas - oto policjanci z Podkarpacia, którym najbardziej ufamy

Ponad 200 funkcjonariuszy wzięło udział w naszym plebiscycie „Dzielnicowy bliżej nas”, który zorganizowaliśmy wraz z Komendantem Wojewódzkim Policji w Rzeszowie. Postanowiliśmy w ten sposób przybliżyć mieszkańcom Podkarpacia pracę dzielnicowych i zarazem docenić ich codzienną służbę.

Najpierw przez kilka tygodni dzielnicowi walczyli w głosowani o jak największą liczbę SMS i zwycięstwo w eliminacjach powiatowych, które dało im awans do udziały w finałowych zmaganiach.

25 zwycięzców pierwszego etapu, czyli ci policjanci, którzy zwyciężyli w swoich powiatach przez kolejne dni walczyli o tytuł zwycięzcy naszego plebiscytu. Tym okazał się aspirant Stanisław Winiarski, dzielnicowy z Dynowa, który zdobył najwięcej głosów SMS-owych, bo aż 1384.

- Cały czas śledziłem głosowanie SMS na portalu Nowin. Na początku nie miałem szans i nie wiem co się stało, ale nagle zaczęło mi przybywać głosów - przyznaje nasz zwycięzca.

Pochodzi wioski położonej niedaleko Dynowa.

- Ludzie mnie znają w gminie, stąd może taki wyniki - uśmiecha się.

Zaczynał pracę w policji w oddziale prewencji, potem trafił na posterunek w Dynowie (dzisiaj jest tu komisariat). W sumie w policji służy już 11 lat, z czego 6 na stanowisku dzielnicowego.

Żonaty, jest tatą 3,5 letniej córki, właścicielem owczarka niemieckiego i 5 ha gospodarstwa, w którym uprawia zboże. Niestety z powodu licznych zajęć, nie wystarcza mu już czasu hobby, czyli wędkowanie w pobliskim Sanie.

Co najbardziej lubi w swojej pracy?

- Pogadanki w szkołach z dziećmi na temat bezpiecznej drogi do szkoły i z młodzieżą o odpowiedzialności karnej nieletnich - przyznaje. - Najważniejsze, że moja praca mnie cieszy - dodaje.

Drugie miejsce w finale zajął starszy aspirant Adrian Klich z komisariatu w Kańczudze (1365 głosów), a trzecie miejsce młodszy aspirant Tomasz Wach z komendy w Nisku (1214 głosów). W czwartek 27 lipca, nasi trzej główni finaliści odebrali statuetki od Stanisława Sowy, redaktora naczelnego Nowin, podczas wojewódzkich obchodów święta policji w Nisku.

Dodatkowo zdobywca I miejsca otrzymał pobyt dla dwóch osób w Hotelu Arłamów oraz dwa vouchery na 1 godzinę gry w kręgle w Kula Bowling & Club w Rzeszowie, laureat II miejsca dostałe pobyt dla dwóch osób w zamku w Krasiczynie oraz dwa vouchery na 1 godzinę gry w kręgle w Kula Bowling & Club w Rzeszowie, a III miejsca - pobyt dla 2 osób w zamku w Krasiczynie oraz voucher na 1 godzinę gry w kręgle w Kula Bowling & Club w Rzeszowie.

Ponadto wszyscy finaliści etapu powiatowego otrzymali voucher na 1 godzinę gry w kręgle w Kula Bowling & Club w Rzeszowie. Wszyscy oni zostali uhonorowani przez Nowiny i komendę wojewódzką policji podczas powiatowych i miejskich obchodów święta swojej formacji.

Podczas wojewódzkich obchodach święta policji w Nisku komendant wojewódzki Krzysztof Pobuta, dziękował za pracę i poświęcenie wszystkim funkcjonariuszom.

- Poczucie bezpieczeństwa jest jedną z najważniejszych potrzeb i wartości w życiu każdego człowieka. Chciałbym podkreślić, że bezpieczeństwo mieszkańców tego pięknego zakątka Polski, jakim jest województwo podkarpackie, jest wartością najważniejszą w działaniach podkarpackiej policji - mówił podczas obchodów. - Ważnym elementem naszej działalności jest wsłuchiwanie się w oczekiwania społeczne - podkreślał. - Chcemy być blisko obywatela, służyć pomocą, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba.

Przypomniał też policjantom o tym, że ich zawód jest zawodem zaufania publicznego, które łatwo stracić, a ciężko odbudować.

- Bycie funkcjonariuszem Policji to nie tylko honor i prestiż, ale odpowiedzialność za bezpieczeństwo, ofiarność w niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi - podkreślał podczas uroczystości, na którą przyjechał z Warszawy zastępcza komendanta głównego policji Andrzej Szymczyk.

Uroczystościom w Nisku towarzyszyło nadanie sztandaru komendzie policji w Nisku. Sztandar został ufundowany przez Społeczny Komitet Fundacji Sztandaru dla Komendy Powiatowej Policji w Nisku. W jego skład weszli przedstawiciele lokalnych samorządów.