Dziewczyny Beniaminka Krosno nieznacznie przegrały finał na PGE Narodowym

Beniaminek, który rywalizował w kategorii U’12, dzielnie walczył w stolicy, miał poprzeczkę, dwa słupki, ale 20 sekund przed końcem meczu gola na 2-1 zdobył łódzki zespół. SMS gola zdobył już w pierwszej akcji meczu. Pięknym strzałem z dystansu (piłka odbiła się od poprzeczki) wyrównała Julia Gałuszka, która została królem strzelców zawodów.

Mecz sędziował Szymon Marciniak, nasz sędzia eksportowy, a w roli spikera/komentatora wystąpił Mateusz Borek.

- To czwarty finał dla drużyny z naszej akademii – podkreśla Grzegorz Raus, dyrektor Beniaminka. – Rok temu ten sam zespół też był w finale. Teraz zmierzył się z drużyną, w której zawodniczki były starsze o rok, więc miały przewagę fizyczną. W drugiej połowie SMS naciskał, ale to Beniaminek był blisko strzelenia gola na dwa do jednego. Piłka nie chciała jakoś wpaść do siatki, ale nie ma narzekać.

- Marcin Maculski wykonał z dziewczynami świetną pracę, która była zauważona i doceniona w Warszawie. Chwalił nasz zespół trener Jacek Magiera, a zespół został zaproszony do studia Polsat Sportu i wraz ze znanymi postaciami ze świata piłki obejrzał mecz Barcelony z Liverpoolem – dodał nasz rozmówca.