Dziewczyny ze Stal Rzeszów Cheers zbierają karmę dla zwierzaków z „Kundelka”

To nie pierwsza charytatywna akcja pięknych podprowadzających. Wcześniej dziewczyny dwukrotnie pomagały rzeszowskiemu hospicjum w zbiórce pieniędzy na wózek inwalidzki i pomoce szkolne dla podopiecznych.

Ponieważ zbliża się zima, tym razem chciały wesprzeć schronisko „Kundelek”. Jest tam ponad 180 psów i 60 kotów.

- Kiedy byłyśmy w tym schronisku, wyszłyśmy ze łzami w oczach. Te psy tak bardzo walczyły o naszą uwagę, o to, żeby ktoś je przytulił - mówi Ada Płonka. - Długo po tej wizycie nie mogłam dojść do siebie - dodaje.

Dziewczyny ogłosiły zbiórkę na swoim profilu na Facebooku początkiem października. Post udostępniło kilkadziesiąt osób, było setki polubień i tysiące odsłon. A rzeczywistego wsparcia udzieliły raptem cztery osoby, przynosząc worki karmy.

- To było przykre, bo ludzie umieszczali apel na swoich tablicach, pokazując, jakimi to nie są dobroczyńcami, a rzeczywistej pomocy z ich strony nie było - mówi Natalia Filak. - Te kilka worków karmy tak naprawdę przynieśli nasi znajomi - ubolewa.

Dopiero po ponownym apelu na Facebooku zbiórka tak naprawdę ruszyła na dobre. Jest już ok. 50 kg karmy, obroże, miski, pościel, legowiska dla psów. Dlatego dziewczyny przedłużają akcję do końca listopada.

Przyjmowana będzie karma dla psów i kotów, skórzane obroże, metalowe miski, obroże przeciw pchłom, szczotki do czesania, zabawki, legowiska dla psów i kotów. Wszystkie te rzeczy można przynosić do dwóch punktów: piekarni „Nawłoka” przy ul. Reformackiej 5 (od poniedziałku do piątku w godz. 6-19, w soboty i niedzielę 7 - 14), a także do biura Speedway Stal Rzeszów S.A. w starym budynku klubowym przy ul. Hetmańskiej 69 (od poniedziałku do piątku w godz. 10-16).

Zobacz też: Grażyna Torbicka otrzymała tytuł Pierwszego Ambasadora Ogólnopolskiej Akcji Charytatywnej Okruszek