Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś koszykarskie derby w Rzeszowie

Tomasz Ryzner
"Bieszczadzkie Wilki” nie zamierzają tanio sprzedać skóry w derbach. Nz. Marcin Środa, najlepszy strzelec Resovii w ostatnim meczu.
"Bieszczadzkie Wilki” nie zamierzają tanio sprzedać skóry w derbach. Nz. Marcin Środa, najlepszy strzelec Resovii w ostatnim meczu. TADEUSZ POŹNIAK
Nie było większej sensacji w tym sezonie, niż wygrana Resovii w Stalowej Woli. Dziś "Wilki" grają rewanż ze Stalą i po raz drugi chcą wprawić w osłupienie koszykarskich ekspertów.

Od czasu meczu w Stalowej Woli "Stalówka" (7 lokata) stała jedną mocniejszych ekip w rozgrywkach. Dlatego porażki nie wyobraża sobie Karol Szpyrka, wychowanek Resovii, robiący teraz grę w Stali.

- W I rundzie graliśmy katastrofę, ale potem wszystko obróciło się o 360 stopni i widać to w tabeli. Do Rzeszowa nie jedziemy na wycieczkę, bo Resovia jest nieobliczalna. Trzeba walczyć z pełną koncentracją od pierwszej minuty. Wtedy sensacja z I rundy na pewno się nie powtórzy.

Nie położą się

Resovia, po 11 meczach bez wygranej, przerwała w Katowicach złą serię. Bogusław Wołoszyn, coach rzeszowian uważa, że "Wilki" nie stoją na straconej pozycji i dziś.

- Każdy mecz zaczyna się od stanu 0-0. Wiadomo, kto jest faworytem, kto ma przewagę wzrostu, ale moi zawodnicy nie położą się na boisku. Też mamy pewne atuty. Jeśli pokażemy skuteczność jak z II połowy w Katowicach, sensacja jest możliwa.

Ciekawy mecz obejrzą kibice Siarki (4), która podejmie mocny Zastal (5). Nasz team chce uzyskać lepszy od zielonogórzan bilans w dwumeczu.

- Trzeba wygrać przynajmniej 7 punktami - mówi Zbigniew Pyszniak, coach Siarki. - To raczej zapewni miejsce w czwórce, bo przewaga nad Zastalem wzrośnie do dwóch dużych punktów. Szkoda tylko że uraz ze ścięgna Achillesa dopadł Michała Rabkę.

W obcych halach

Pozostałe zespoły z Podkarpacia - MOSiR (3) i Sokół (10) - muszą radzić sobie na wyjazdach. Krośnianie zagrają w obszernej hali w Dąbrowie.

- To może nierówno grający zespół, ale na pewno mocny i zgrany - mówi Mariusz Zamirski, trener MOSiR-u. -. Nie chcę ich jednak przeceniać. Stać nas na zwycięstwo. Trzeba je odnieść, jeśli chcemy pierwszej czy drugiej pozycji po fazie zasadniczej.

Łańcucianie po bolesnej, bo nieplanowanej porażce z Żubrami zaczynają serię gier z zespołami z czuba tabeli. Dziś na Sokoła czeka Big Star Tychy (2). Nie wiadomo, czy w naszym zespole zagra rozgrywający Sebastian Grzesiński.

- Czuję nieciekawie, dopadł mnie jakiś wirus - mówi gracz Sokoła. - Miałem ponad 39 stopni gorączki i nie wiem czy zagram. Bardzo bym chciał pomóc drużynie, bo terminarz mamy trudny i trzeba wszędzie szukać zwycięstw.
Wszystkie mecze rozpoczynają się o 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24