Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sesja Rady Miasta Rzeszowa: m.in. o koronawirusie, odmulaniu i wieżowcu "żaglu" [RELACJA, 27.10]

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Archiwum Grupy Kapitałowej APKLAN
Rada Miasta Rzeszowa rozpoczyna dzisiejsze obrady. W planach jest m.in. dyskusja na temat sytuacji epidemiologicznej w Rzeszowie, w której ma wziąć udział przedstawiciel sanepidu.

17:55

Rada Miasta Rzeszowa debatowała przed chwilą nad dwiema uchwałami dotyczącymi zamiany działek.

W pierwszym przypadku uchwała została podjęta. Rzeszów otrzyma niewielkie działki w rejonie zalewu na Wisłoku, od strony ul. Grabskiego. W zamian odda tereny przy zaporze na Wisłoku, od strony dwóch wybudowanych niedawno wieżowców.

W tym miejscu deweloper chce wybudować potężny wieżowiec w kształcie żagla. Częścią tej inwestycji ma być zagospodarowanie działek nad samym zalewem m.in. poprzez budowę publicznego mola.

W drugim przypadku zaproponowano oddanie parkingu przy ulicy Słowackiego, w zamian za tereny przy ulicy Zawiszy, m.in. urządzony plac zabaw. Parking ma być częścią nowej inwestycji, która zakłada budowę wieżowca w miejscu obecnej siedziby Elektromontażu. Deweloper chce w miejscu parkingu dobudować do niego część usługową. Na tę zamianę radni także wyrazili zgodę.

15:02

Zdaniem Roberta Kultysa z PiS miasto powinno namówić firmę Hartbex na odstąpienie od zabudowy działki przy samym moście Zamkowym.

- Zabudowa tej działki jest zaplanowana zbyt blisko jezdni. W tym miejscu powinno powstać dojście do terenów zielonych, lepiej, aby został tutaj teren na oddech. Miasto powinno zaproponować deweloperowi inną, wartościową działkę inwestycyjną na zamianę, aby ten teren pozostał bez takiej zabudowy

- mówi Robert Kultys z PiS.

- Nikt nie będzie żałował, jeśli jakąś inną wartościową działkę oddamy Hartbexowi w zamian za teren przy moście. Wszyscy będziemy tym usatysfakcjonowani, zarówno radni, jak i mieszkańcy Rzeszowa, o co wszyscy apelujemy do prezydenta - mówi Sławomir Gołąb, radny Rozwoju Rzeszowa.

14:51

Radni rozpoczęli właśnie dyskusję na temat planów miasta wobec terenów na prawym brzegu Wisłoka, między mostami Karpackim i Zamkowym. Pytają m.in. o stan pozyskiwania działek pod budowę ścieżek rowerowych wzdłuż rzeki. Jak zapewnia wiceprezydent Marek Ustrobiński, większość gruntów na ten cel jest już własnością miasta.

Do pozyskania zostały jeszcze dwa fragmenty działek. Jeśli miastu nie uda się dogadać w tej kwestii z deweloperami, urzędnicy skorzystają z prawa do przejęcia terenów na mocy przepisów specustawy.

- Miasto powinno popatrzeć jednak na te tereny ambitniej. Nie ograniczając się jedynie do budowy ścieżki rowerowej. Należy zaplanować budowę prawobrzeżnych plant. Problemem jest tylko jedna inwestycja, najbliżej mostu Zamkowego, gdzie zapewniono pas zieleni o szerokości zaledwie 20 metrów od Wisłoka. Trzeba tutaj zaplanować od strony ulicy Podwisłocze zabudowę śródmiejską, przemyślaną, a od strony Wisłoka tereny zielone, także dobrze zaplanowane. Apeluję, abyśmy ambitnie do tego tematu podeszli - uważa Robert Kultys, radny PiS.

- Tereny zielone od strony Wisłoka podniosą jednocześnie wartość inwestycji od strony ulice Podwisłocze. Ale trzeba tutaj włożyć dużo wysiłku w zaplanowanie tej zabudowy i wyznaczenie linii oddzielającej zieleń od budynków

- dodaje Marcin Fijołek z PiS.

- Ścieżka rowerowa musi mieć otulinę z zieleni, strefy rekreacji. Trzeba tak rozmawiać z inwestorem przy moście Zamkowym, aby na wysokości swojej inwestycji zabezpieczył tereny nie tylko na ścieżkę, ale i otulinę - mówi Jolanta Kaźmierczak z PO.

- Prezydent podjął decyzję o organizacji konkursu na zagospodarowanie terenów nad Wisłokiem w tym miejscu. Wstępnie już rozmawiałem ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich o takim konkursie. Wiemy, jaki jest koszt, jakie są terminy na wykonanie prac. Wszyscy deweloperzy mający tu działki są do tego entuzjastycznie nastawieni. Jeśli tylko radni pozwolą, to taki konkurs zostanie ogłoszony - przekonuje Andrzej Skotnicki, dyrektor Wydziału Architektury Urzędu Miasta Rzeszowa.

I zapowiada, że od strony ulicy Podwisłocze ma być zarezerwowany pas 20 metrów od jezdni, na wypadek gdyby ulicę trzeba było w przyszłości poszerzyć.

13:24

Miejscy radni dyskutują w tej chwili na temat dalszych losów odmulania zalewu na Wisłoku. W sesji bierze udział Małgorzata Wajda, dyrektor rzeszowskiego oddziału Wód Polskich, które są inwestorem na zbiorniku. W odpowiedzi na pytania radnych zapewniła przed chwilą, że w pierwszych dniach listopada urzędnicy mają rozstrzygnąć pierwszy przetarg na kontynuację robót.

W tym etapie wykonawca wywiezie już wydobyty muł oraz odmuli drugi etap zbiornika. W drugim przetargu, który ma być rozstrzygnięty nieco później Wody Polskie szukają firmy, która dokończy proces odmulania zalewu na pozostałym etapie. Małgorzata Wajda ma nadzieję, że mimo wypowiedzenia umowy poprzedniemu wykonawcy robót, prace zostaną wykonane w terminie.

11:30

Jaromir Ślączka zapytany o zasoby kadrowe snepidu w Rzeszowie przyznaje, że sytuacja nie jest łatwa.

– Mamy 58 i ćwierć etatu. W wyniku obecnych potrzeb, 56 osób pracuje przy covid, w zasadzie to w tej chwili każdy z wyłączeniem pań sprzątających. Kierowcy także zostali włączeni w zadania związane z obsługą spraw związanych z epidemią. Od teraz będą zaangażowani do dostarczania informacji o kwarantannie. Bo rachunki za pocztę zaczęły sięgać potężnych kwot, we wrześniu było to już 15 tysięcy złotych za miesiąc, a w październiku byłoby to już 30 tysięcy złotych.

Dziennie spływa do sanepidu około 500 e-maili, każdy jeden to osobna sprawa.

- Raz w ciągu doby otrzymaliśmy 3000 połączeń telefonicznych na naszej centarli. Do tego telefony alarmowe. Nawet jeśli kadry powiększymy czterokrotnie, upłynni to nasze działanie, ale nie rozwiąże problemu. Jesteśmy wspomagani kiloma pracownikami stacji wojewódzkiej. Posiłkujemy się też od dzisiaj żołnierzami WOT. Pracowników do naszej dyspozycji przekazała także wojewoda - wylicza Jaromir Ślączka i dodaje: - Nasza płynność działania nie jest doskonała, w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim mamy do czynienia z 400 tysiącami ludzi, ale przewidujemy, że nowe przepisy ułatwią i usprawnią pracę. Z pewnością zwiększymy zatrudnienie, pieniądze na to są już szykowane.

11:25

Bogusław Sak, radny Rozwoju Rzeszowa zapytał o dostępność miejsc w szpitalach: – Proszę nas utwierdzić, że nie będziemy jako pacjenci wożeni od szpitala do szpitala, bo słyszymy, że w wielu miejscach w kraju pacjenci godzinami tkwią w karetkach. Czy mamy na tyle miejsc w województwie, aby każdy pacjent chory uzyskał pomoc opieki medycznej? Czy możemy czuć się bezpieczni? - zapytał radny Sak.

Jaromir Ślączka przekonuje, że w tej kwestii na Podkarpaciu nie ma większych problemów: - W Rzeszowie nie mieliśmy jeszcze do czynienia z wędrowaniem karetek między szpitalami. Na pewno są przypadki problemów w szpitalach, tam kadry też są uszczuplone, ale tak krytyczna sytuacja jeszcze nie jest i będzie na bieżąco usprawniana. Dodatkowe łóżka covid i izolatoria są szykowane i będzie w tej kwestii lepiej.

11:16

Na temat sytuacji epidemiologicznej w Rzeszowie i powiecie wypowiedział się też Jaromir Ślączka, szef Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.

- W Rzeszowie i okolicy mamy do czynienia z rozproszoną transmisją, wiele przypadków nieumiejscowionych w jednej lokalizacji. Taka transmisja też jest ciężka do nadzoru, bo przypadków dziennie jest setki. Laboratoria, które dla nas pracują dostarczają setki, tysiące próbek dziennie. Laboratoria prywatne bardzo zwiększyły moce, ale dalej to niewystarczające. Na teraz, łącznie przypadków w Rzeszowie mamy 1847. Nastąpiło 19 zgonów, 1178 jest aktywnych przypadków zakażeń. To daje nam na 10 tysięcy mieszkańców około 60, czyli dużo. Nawet 4 razy więcej, niż miesiąc temu.

1140 osób pozostaje pod nadzorem w izolacji domowej, 543 osoby jest w kwarantannie. Nadzór bieżący to duże wyzwanie dla naszej inspekcji, a liczby galopują. Każdy jeden przypadek to kilka osób z nim powiązanych. Bardzo dużym wyzwaniem od września było przygotowanie się do bezpiecznego otwarcia szkół. Nasz udział polegał na tym, że na wniosek dyrekcji wydajemy opinie na podstawie której można zawiesić zajęcia w trybie stacjonarnym, bądź przejść w hybrydowy. Łącznie wydaliśmy 101 takich opinii. Dla oświaty uruchomiona jest szybka ścieżka komunikacji. w 821 sprawach z tej dziedziny udzieliliśmy informacji.

11:04

Podczas sesji trwa właśnie debata na temat epidemii. Informację na temat sytuacji w województwie przestawiła właśnie Anna Kalandyk – Dusza, zastępca Podkarpackiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego:

- W województwie podkarpackim od 3 tygodni notujemy najwyższe wzrosty dobowe liczby zakażeń. U nas to średnio 700 przypadków na dobę. Od początku epidemii w regionie ponad 16 tysięcy osób zachorowało, 338 zmarło, 6600 osób wyzdrowiało. Aktywnych przypadków jest aktualnie 9610, w większości są to ludzie niewymagający hospitalizacji, pozostający w izolacji domowej. W maju, czerwcu i na początku lipca notowaliśmy spadek liczby zachorowań. Ale wakacje spowodowały chęć powrotu ludzi do normalności i wiele osób zapomniało o obostrzeniach. I po tym zaczęliśmy notować wzrosty. Podstawowe ogniska – powroty z wakacji, wesela, spotkania rodzinne, zakłady pracy. Obecnie wzrost nastąpił też przez ogniska w DPS, zakładach opiekuńczo-leczniczych i szpitalach, a także transmisją rozproszoną. Większość wyników pozytywnych wynika ze skierowań lekarzy POZ. Badania wykonuje się też przed przyjęciem pacjentów do szpitali. Obecnie na Podkarpaciu mamy już 10 laboratoriów covidowych i 27 punktów drive thru. Najwięcej testów wykonuje się na terenie miasta w WSSE, centrum Medyk i laboratorium ALAB.

9:47

- Rewitalizacja placu zabaw przy ul. Staromiejskiej jest przewidziana na przyszły rok. Zostanie on całkowicie wyremontowany i wyposażony w nowe zabawki - mówi Sławomir Gołąb, radny Rozwoju Rzeszowa w odpowiedzi na apel radnej Grażyny Szaramy z PiS. I zwraca uwagę, że w trwającym głosowaniu na projekty do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego jest projekt budowy nowego ogrodzenia placu.

Radni zakończyli właśnie dyskusję na temat budżetu miasta. Zmiany w tym dokumencie poparło 18 radnych. Pięć osób wstrzymało się od głosu, a Jerzy Jęczmienionka zagłosował przeciw nim. Za chwilę radni będą dyskutować na temat sytuacji epidemiologicznej w mieście.

9:45

O dodatkowe pieniądze na remont placu zabaw przy ul. Staromiejskiej apeluje Grażyna Szarama, radna PiS.

- Plac jest w złym stanie. Trzeba go odnowić i wyposażyć w nowe urządzenia. Proszę o pilne zabezpieczenie pieniędzy na ten cel - apeluje radna Szarama.

Radni PiS zwracają uwagę, że skala inwestycji przesuwanych na przyszły rok jest bardzo duża. Marcin Fijołek, szef klubu PiS oszacował ich wartość na ponad 30 mln zł.

Prezydent Tadeusz Ferenc zwrócił się do radnych PiS, aby apelowali do marszałka województwa o zabezpieczenie pieniędzy na budowę połączenia ulicy Warszawskiej z Krakowską, która z powodu braku finansowania nie przesuwa się do przodu.

9:20

Na najbliższy piątek zaplanowano otwarcie ofert od firm zainteresowanych rozbudową Stadionu Miejskiego w Rzeszowie.

- To przetarg na oświetlenie boiska, a także budowę podgrzewania głównej płyty. Zgodnie z założeniami mamy nadzieję, że inwestycje uda się przeprowadzić do 25 lutego - informuje wiceprezydent Marek Ustrobiński.

Przebudowa stadionu jest niezbędna do otrzymania licencji na grę w I lidze. Na razie CWKS Resovia może rozgrywać swoje mecze przy ul. Hetmańskiej tylko na mocy licencji warunkowej.

9:18

- Jutro Krajowa Izba Odwoławcza ma kolejne posiedzenie i mamy nadzieję, że rozstrzygnie protest odnośnie przetargu na przebudowę układu drogowego w rejonie ulic Batorego i Żółkiewskiego. Przetarg ogłosiliśmy na wiosnę, ale były odwołania. Nie mamy wpływu na to, co firmy piszą w dokumentach przetargowych. To duże zamówienie i dlatego walczą o podpisanie umowy - mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Władze miasta tłumaczą, że z powodu epidemii przedłużają się także prace dotyczące zaprojektowania przebudowy ronda Pobitno, pod którym ma powstać tunel.

- Mamy nadzieję, że do końca roku dokumentacja będzie gotowa i w styczniu będziemy mogli ogłosić przetarg na wykonanie prac - mówi wiceprezydent Ustrobiński.

9:12

Radny Daniel Kunysz zwrócił się do władz miasta z wnioskiem o zaplanowanie zakupu dla straży miejskiej drona, który pozwoli analizować skład dymu wydobywającego się z domowych kominów. Jego wniosek jest efektem naszej publikacji, w której przypomnieliśmy radnym, że taki zakup zapowiadali już dwa lata temu.

Rzeszowscy strażnicy miejscy entuzjastycznie podchodzą do planów zakupu drona. W tej chwili mają ograniczone możliwości kontroli domowych palenisk, które są głównym źródłem smogu.

9:10

Jerzy Jęczmienionka z PiS pyta o inwestycję zakładającą budowę nowego układu komunikacyjnego w rejonie ul. Batorego, Styki i Śniadeckich.

- Czy nie można było tak zaplanować prac w rejonie wiaduktu przy ul. Batorego, aby budowa już trwała? Gdzieś został popełniony błąd. Kolej zakończyła swoje prace, a my nawet nie zaczęliśmy tego, co było zaplanowane. To bardzo ważny układ drogowy. Czy nie można było tego zrobić lepiej? - pyta radny Jęczmienionka.

Budowa układu drogowego miała się zacząć w tym roku, ale kolejne odwołania ze strony firm startujących w przetargu nie pozwalają miastu podpisać umowy na wykonanie robót. Nie brakuje jednak głosów, że przetarg ogłoszono zbyt późno. Skutek jest taki, że chociaż kolej wykonała nowy wiadukt szybko, kierowcy wciąż nie mogą pod nim jeździć. Władze miasta do uwag radnego Jęczmienionki mają się odnieść na piśmie.

9:00

Rada miasta uchwaliła przed chwilą zmiany w tegorocznym budżecie Rzeszowa.

Do budżetu miasta wprowadzono m.in.:

  • 5 mln zł Fundusz Rozwoju Inwestycji Lokalnych. Pozostałe 24 mln zł z tego źródła będą wprowadzane do budżetów w 2021 i 2022 roku.
  • Dodatkowe pieniądze zarezerwowano także dla szkół niepublicznych.
  • Z uwagi na opóźnienia w inwestycjach, część pieniędzy, których nie da się wydać w tym roku przesunięto na przyszły rok. Taka sytuacja dotyczy m.in. basenu przy ul. Matuszczaka.

- Poprzednia firma, która miała budować basen nie poradziła sobie. Jest nowy wykonawca, który opracował już projekt budowalny. Uzyskują pozwolenie na budowę, trwają prace rozbiórkowe i mamy nadzieję, że w listopadzie zacznie się już budowa - informuje Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Budżet po zmianach wynosi 1,786 mld zł.

8:47

Niewykluczone, że dzisiaj zapadnie także decyzja w sprawie propozycji zamiany działek z deweloperem, który chce budować przy zalewie wieżowiec w kształcie żagla.

8:45

Radni będą dyskutować także na temat odmulania zalewu na Wisłoku, które zostało przerwane ze względu na zerwanie umowy z wykonawcą. Do debaty zaproszono przedstawiciela Wód Polskich, które prowadzą inwestycję.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24