Dziś startują Krajowe Zawody Szybowcowe w Bezmiechowej

Zawody szybowcowe to najstarsza forma rywalizacji sportowej w lotnictwie. Polegają one, w dużym uproszczeniu, na jak najszybszym pokonaniu z góry ustalonej trasy ustalonej przez sędziów w zależności od warunków atmosferycznych.

- Może to być lot po trasie np. wieloboku lub trójkąta - tłumaczy Arkadiusz Bulanda z Akademickiego Ośrodka Szybowcowego w Bezmiechowej.

- Czasem w powietrzu można spędzić nawet kilka godzin, a trasa może liczyć kilkaset kilometrów. Wtedy szybownicy latają nie tylko nad naszym regionem, ale także poza granicami Podkarpacia.

Szybowce wyciągane są w powietrze za pomocą długiej liny, która jest zwijana przez specjalną wyciągarkę (wygląda to podobnie do startu latawca). W ten sposób zawodnicy uzyskują od 300 do 500 metrów wysokości. Następnie rozpoczynają wyszukiwanie prądów, które pomogą im wznieść się jeszcze wyżej, a uzyskaną wysokość zamieniają później na odległość.

- Po przebyciu danej odległości i wytraceniu wysokości trzeba znaleźć kolejny prąd wznoszący i krążyć w nim - tłumaczy Bulanda. - Aż do uzyskania wysokości, która pozwoli na przelecenie kolejnego odcinka trasy. Kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów... i tak, aż do mety.
Szybkie pokonanie trasy jest świadectwem dużej wiedzy zawodnika z zakresu meteorologi i dobrania odpowiedniej taktyki przelotowej.

Krajowce zawody szybowcowe w Bezmiechowej odbędą się w dniach 23-31 sierpnia. Szybownicy, którzy przyjadą w Bieszczady będą pokonywać setki kilometrów statkiem powietrznym bez silnika, wykorzystując jedynie siły przyrody, zmagając się z czasem i konkurentami.

- Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze i nasz region stanie się areną wspaniałej i zaciekłej sportowej rywalizacji. Ostrzegam jednak, że Bezmiechowa silnie uzależnia - uśmiecha się Bulanda. - Kto tu raz przyjechał zawsze wraca...