Dziś w PlusLidze koniec rundy zasadniczej. PGE Skra Bełchatów gra z MKS-em Będzin. Asseco Resovia czeka na rywala w ćwierćfinale play-off

W dzisiejszym meczu nie zagra Taylor Sander, który nadal narzeka na kontuzję. Transmisja meczu PGE Skra Bełchatów - MKS Będzin w Polsacie Sport od godziny 17. 30. Po 19. wszystko będzie wiadomo, poznamy wszystkie pary 1. rundy play-off.

Kibice komentują poniedziałkowy wynik i grę Asseco Resovii w Olsztynie. A oto co powiedzieli zawodnicy po tym meczu.

- Miałem dużo kontuzji, nie był to dla mnie łatwy sezon. Walczę z tą kontuzją, powoli znowu wkraczam w trening. Był to mecz po trzeciej kolejnej kontuzji brzucha. Dziś nie wyszło, ale powoli nabieramy rytm – mówił Nicolas Szerszeń, przyjmujący Asseco Resovii.

Cieszymy się, że zakończyliśmy rundę zasadniczą zwycięstwem za trzy punkty z takim klasowym zespołem. Zaprzepaściliśmy szansę na play-offy nie meczem z Katowicami, ale z Lubinem i Nysą. Mamy dziewiąte miejsce, ewidentnie nie zasługiwaliśmy na play-offy – powiedział atakujący Indykpolu Damian Schulz.

- Cieszy, że wszyscy zawodnicy wyszli bez presji, wszyscy fajnie się pokazali, szkoda tylko że tak późno. Trochę jest mi z tego powodu przykro. Cieszę się, że dostałem swoją szansę i myślę, że ją wykorzystałem. Nasza gra falowała, dobre mecze przeplataliśmy słabymi, pozostał niedosyt – stwierdził środkowy akademików Dawid Woch.