Dzisiejsza sesja Rady Miasta Rzeszowie pod znakiem inwestycji

Przeznaczenie terenów w Rzeszowie określa Studium Uwarunkowań Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta. To z tym dokumentem muszą się zgadzać wszelkie plany zagospodarowania, tworzone przez planistów na wniosek rady miasta.

Na prośbę Irlandczyków

Ponieważ studium jest dokumentem stworzonym przed kilkunastu laty, w wielu częściach Rzeszowa ogranicza możliwości inwestycyjne. Dlatego radni postanowili je zmodernizować. - Proponowane zmiany dotyczą jedenastu działek. Część z nich jest już w rękach prywatnych inwestorów, którzy chcą włożyć w nie sporo pieniędzy, tworząc miejsca pracy, sklepy i mieszkania. Trzeba im to umożliwić - uważa Robert Kultys z PiS, szef komisji gospodarki przestrzennej Rady Miasta Rzeszowa.

Zmianami w studium radni zajmą się podczas wtorkowej sesji. W rejonie obecnego bazaru między al. Rejtana i ul. Dołową chcą dopuścić zabudowę biurowo-usługową. Powód? Właścicielem 70 arów terenu w tym miejscu jest irlandzka firma Boxelder, która chce stworzyć tutaj nowoczesne centrum biurowe. Tymczasem obowiązujący plan zagospodarowania tworzono wyłącznie pod kątem realizacji inwestycji o charakterze administracyjnym, edukacyjnym i medycznym. M.in. dlatego na jednej czwartej działki, od strony ul. Kustronia powstał już nowy gmach Sądu Rejonowego, a obok planowany jest Sąd Okręgowy. Podczas październikowej wizyty w Rzeszowie Emmett Stokes, współwłaściciel Boxeldera zapowiedział, że jest gotów dostosować architekturę swoich biurowców do otoczenia, a jeśli uda się je zrealizować, zatrudnienie znajdzie tu ok. 1500 osób.

- Nie mamy nic przeciwko, aby skorygować plany przeznaczenia tej części miasta. Czasy się zmieniają, przed miastem otwierają się nowe możliwości, z których trzeba korzystać - deklaruje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Mieszkania i sklepy zamiast działek

Od decyzji radnych zależy także przyszłość środkowej części ogrodu działkowego "Nasz Gaj". Jedną trzecią terenu, między al. Powstańców Warszawy a ul. Tęczową odkupił od działkowców prywatny inwestor, który widzi tu nowoczesny apartamentowiec oraz sklep wielkopowierzchniowy.

- Od strony al. Powstańców Warszawy zaprojektowaliśmy wysoki budynek mieszkalno-biurowy tworzący pierzeję ulicy. Niski hipermarket celowo przesunęliśmy na tyły działki. Pomiędzy budynkami planowany jest parking - mówi Maciej Łobos z pracowni MWM Architekci, która opracowała koncepcję kompleksu.

Trzecia z dużych inwestycji to budowa marketu sportowego Decathlon przy al. Witosa, w sąsiedztwie hipermarketu Real. - Jeżeli większość radnych zaakceptuje zmiany w studium, aby nie tracić czasu, podczas następnej sesji będziemy mogli zlecić zmiany w planach zagospodarowania. Prace nad jednymi i drugimi dokumentami można prowadzić równolegle - tłumaczy radny Kultys.

Relacja z sesji na żywo w portalu nowiny24.pl.