Osoba kształcąca się na pierwszym roku budownictwa PRz pożaliła się nam, że jest problem z egzaminem z geometrii i grafiki inżynierskiej.
- Na ćwiczeniach z tego przedmiotu nie mieliśmy żadnych kłopotów, rysunki szły dobrze i większość z nas zaliczyła przedmiot na wysokie oceny - zwraca uwagę. - Na egzaminie dostaliśmy jednak profesora, który na pierwszy termin dał nam takie rzeczy do narysowania, których jeszcze nie mieliśmy. Oblali prawie wszyscy. Nadszedł więc drugi termin. Narysowaliśmy i dostaliśmy wyniki. Nie zdali prawie wszyscy. Nie mamy nawet dostępu do naszych prac i wglądu, co zrobiliśmy źle.
Dalej czytamy, iż profesor wysłał e-maila, że trzeci termin odbędzie się stacjonarnie, ponieważ "wywnioskował, że kilka osób prawdopodobnie nie pisało samemu".
- Mamy ryzykować zdrowie i w 200 osób pisać egzamin na uczelni. Przecież politechnika wydała oświadczenie, że sesja zimowa ma się odbyć zdalnie, ale teraz mają to w poważaniu.
Na koniec zaznacza, że z wykładowcą trudno im dojść do porozumienia.
Poprosiliśmy uczelnię o wyjaśnienie sytuacji.
- Geometria i grafika inżynierska jest jednym z podstawowych przedmiotów w cyklu kształcenia, który studenci budownictwa powinni zakończyć zdaniem egzaminu - mówi Damian Gębarowski, dyrektor Centrum Komunikacji i Kultury Akademickiej, rzecznik prasowy PRz. - Do egzaminu z tego przedmiotu w semestrze zimowym było dopuszczonych 167 studentów. Jak zatem widać, dane podane przez osobę, która złożyła skargę są nieprawdziwe. Pozostałe kwestie również są niezgodne z prawdą.
I wyjaśnia, że przede wszystkim w pierwszym wyznaczonym terminie, który został przeprowadzony w formie zdalnej, zdało prawie 50 procent studentów, a termin drugiego również został przeprowadzony zdalnie. Powołując się na regulamin uczelni dodaje, że student ma prawo do dwóch terminów egzaminu, w tym do jednego w zasadniczej sesji egzaminacyjnej i jednego w poprawkowej.
Rzecznik tłumaczy, że mając na uwadze dobro studentów i umożliwienie im podejścia do jeszcze jednej próby (regulamin PRz mówi, że w uzasadnionych przypadkach można zarządzić przeprowadzenie dodatkowego terminu egzaminu), trzecia została wyznaczona na 23 lutego.
- Zaznaczając studentom, że będzie dodatkowa możliwość zdania egzaminu w formie tradycyjnej, czyli stacjonarnej. Wielu zdecydowało się stawić na egzamin, który został przeprowadzony w dwóch największych salach wykładowych w budynku, aby zachować wszystkie przepisy dotyczące reżimu sanitarnego i zachować bezpieczeństwo osób uczestniczących w egzaminie - zapewnia.
A co z wglądem do prac?
- Student ma prawo wglądu do ocenionej pracy w terminach wskazanych przez nauczyciela akademickiego przeprowadzającego egzamin, jednak nie później niż w ciągu 3 dni roboczych od dnia ogłoszenia wyników - tłumaczy. - W przypadku wątpliwości co do zasadności wyniku, prowadzący egzamin ma obowiązek uzasadnienia wystawionej oceny. Od tej zasady nie ma odstępstw i jeżeli one występują powinny być zgłaszane władzom uczelni lub wydziału, co w tym przypadku nie miało miejsca. Według wiedzy uczelni dostęp do prac z geometrii i grafiki inżynierskiej był zapewniony.
Rzecznik dodaje jeszcze, że sytuacja pandemii tworzy trudną sytuację dla obydwu stron - kształcących się i ich nauczycieli.
- Nie zwalnia obydwu z jakości kształcenia i nabywania wiedzy. Tutaj nie zostały zgłoszone żadne skargi. Politechnika Rzeszowska z pełną otwartością przyjmuje wszelkie sygnały o niedoskonałościach, które w tym systemie mogą występować, niemniej jednak ciężko odnosić się do kwestii, o których nie wiadomo.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]