Egzaminy ósmoklasisty na Podkarpaciu niezagrożone. Ale matury już tak

Jak podała w piątek Podkarpacka Kurator Oświaty żadna ze szkół podstawowych nie zgłosiła, że może mieć problem ze skompletowaniem komisji nadzorujących przebieg egzaminu.

W dodatku do 705 osób zwiększyła się liczba osób w bazie kuratorium, które zadeklarowały chęć pomocy przy nadzorowaniu egzaminu. Przypomnijmy, że jest w niej m.in. wojewoda podkarpacka.

Wszystko to oznacza, że w poniedziałek test z języka polskiego powinno bez problemów napisać 20799 ósmoklasistów. We wtorek test z matematyki, a w środę z języka obcego. W sumie uczniom zostanie wydanych 62397 testów. Egzamin jest obowiązkowy, by skończyć szkołę.

- Egzamin trwa trzy dni i przez ten czas będziemy monitorować sytuację - zapewniła Małgorzata Rauch, podkarpacki kurator oświaty.

Mniej kolorowo przedstawia się obecnie sytuacja w szkołach średnich, gdzie trwa, a raczej powinno trwać właśnie wystawianie maturzystom ocen na koniec roku.

Przypomnijmy, że ocenę wystawioną przez nauczyciela musi zatwierdzić rada pedagogiczna podczas konferencji klasyfikacyjnej, z której powołaniem dyrektorzy w obliczu trwającego strajku mogą mieć problem.

SPRAWDŹ: Egzamin ósmoklasisty 2019, język polski: odpowiedzi, arkusze CKU, pytania

Uczniowie, których ocen rada uchwałą nie zatwierdzi formalnie nie zakończa klasy, a więc nie mogą przystąpić do matury.

Zgodnie z tegorocznym kalendarzem maturzyści kończą naukę 26 kwietnia. Rada może się więc zebrać najpóźniej 25-go. I do tego momentu uczniowie powinni mieć wystawione oceny.

W sytuacji, kiedy nauczyciel nie wystawi oceny uczniowi do dnia zwołania konferencji, może zrobić to dyrektor lub upoważnić do tego innego nauczyciela.

Jeżeli od wystawionej oceny uczeń będzie chciał się odwołać, dyrektor musi powołać komisję, która przeprowadzi sprawdzian wiadomości ucznia z danego przedmiotu, a ocenę ustali komisja.

Jeżeli uczeń nie będzie miał możliwości odwołania się od oceny, będzie to oznaczać, że ocena zostanie wystawiona z naruszeniem praw ucznia, a więc może być unieważniona przez kuratora oświaty.

- Termin konferencji klasyfikacyjnej dyrektor może zmienić, bo jest kierownikiem zakładu pracy i nie można go ograniczać w pełnieniu obowiązków wynikających z organizacji roku szkolnego - przypomina kurator oświaty. - Może więc zwołać konferencję np. 18 i 19 kwietnia lub po świętach, na kiedy zapowiada się zawieszenie strajku, a kiedy szkoła formalnie nie prowadzi zajęć dydaktycznych.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, jeżeli dojdzie do zawieszenia strajku wielu dyrektorów szkół planuje takie właśnie rozwiązanie.

Według danych kuratorium nauczyciele strajkują w 184 szkołach ponadgimnazjalnych. Wszystkich jest na Podkarpaciu 586.

W piątek po południu szef ZNP zapewnił, że strajk nauczycieli będzie wyglądał tak jak dotychczas, nawet w przerwie świątecznej.