Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekologiczna marchewka. Warzywo uprawiane bez chemii

Stanisław Siwak
Dorota Puzio i jej ekologiczne produkty.
Dorota Puzio i jej ekologiczne produkty. Krystyna Baranowska
Dorota Puzio jest entuzjastką zdrowej żywności. Sama produkuje ekologiczną marchewkę i zauważa, że wciąż poszerza się krąg osób, które są gotowe płacić więcej za owoce i warzywa uprawiane bez chemii.

Mieszkanka Przybyszówki kocha wieś i pracę w rolnictwie. Przyznaje, że do zawodu przygotowywała się od wczesnej młodości. Pomagała w gospodarstwie rodzicom, potem podjęła naukę w technikum rolniczym, gdzie po raz pierwszy zetknęła się z problematyką rolnictwa ekologicznego.

Przyznaje, że do przestawienia gospodarstwa na produkcję zdrowej żywności przekonał ją Zygmunt Radek ze Świlczy, prezes Stowarzyszenia Producentów Żywności Ekologicznej Eko-Dar w Świlczy. Zaczęła jeździć na spotkania rolników produkujących zdrową żywność i wymieniających się swoimi doświadczeniami. Postanowiła spróbować.

Gleba jest sprawdzana

Okazuje się, że na początku gospodarz musi przejść odpowiednie przeszkolenie, a potem nawiązać kontakt z jednostką certyfikującą. Wybrała firmę Eko-Gwarancja z Lublina. By zdobyć certyfikat, który jest odnawiany, co roku, trzeba oddać do badania w laboratorium próbki gleby, na której uprawiane są warzywa oraz same produkty. Sprawdzane jest również całe gospodarstwo. Jeśli specjaliści wykryją chemię w produktach, wówczas odbierają gospodarstwu certyfikat.

W przypadku rolniczki z Przybyszówki przestawianie tradycyjnego gospodarstwa na ekologiczne trwało trzy lata. Tyle czasu potrzebuje przyroda, aby usunąć z gleby pozostałości chemii. Zaczęła użyźniać ziemię naturalnym obornikiem, nawozami zielonymi, mineralnymi, kompostami. Hoduje w gospodarstwie zwierzęta domowe i drób, by mieć własny nawóz naturalny.

Pani Dorota prowadzi 3,5-hektarowe gospodarstwo. Uprawia zboże jare i ozime, ziemniaki, jarzyny i warzywa: buraki ćwikłowe, kapustę, ogórki, marchewkę, pietruszkę, cebulę, czosnek, kalafiory i selery.
- Od pewnego czasu uprawiam także ekologiczne maliny. Przeznaczyłem na nie hektar pola. Choć ziemia u nas nie jest najlepsza, gdyż posiada zaledwie trzecią klasę, to jednak ekologiczne maliny udają się świetnie. Ustawiają się po nie kolejki smakoszy, zwłaszcza z Rzeszowa - dodaje.
Gospodyni przyznaje, że wiosną i latem największym problemem jest walka z chwastami. W tradycyjnym gospodarstwie rolnicy bez problemów stosują środki chwastobójcze. Nie można tego zrobić w gospodarstwie produkującym żywność bez chemii. Pozostają więc ludzkie ręce. I trzeba się naprawdę ciężko napracować przy pieleniu, aby chwasty nie zagłuszały roślin uprawnych. A praca jest uciążliwa, od zasiewu do zbioru trzeba przynajmniej trzy razy przejść całe pole i wyrwać chwasty.

Jarzyny, warzywa i owoce pani Doroty zna doskonale wiele gospodyń z Rzeszowa, gdyż przez pewien czas sprzedawała je na zielonym rynku przy ul. Staszica. Teraz klienci sami przyjeżdżają po ekologiczne produkty do jej gospodarstwa na rogatkach Rzeszowa. Wystarczy zadzwonić, a gospodyni przygotowuje potrzebną partię ekologicznych warzyw czy owoców.
Sporą część towaru rozprowadza za pośrednictwem sklepów ze zdrową żywnością. Można je nabyć m. in. w sklepie farmerskim przy ul. Pułaskiego w Rzeszowie.

- Ekologiczne sklepy stają się coraz bardziej popularne wśród mieszkańców Rzeszowa. Korzyścią za ciężką pracę przy uprawie warzyw bez chemii jest to, że można je sprzedać o trochę drożej niż tradycyjne. A klienci szukający zdrowej żywności chętnie płacą nieco więcej, gdy wiedzą, co kupują - zauważa.
Działa też w stowarzyszeniu Eko-Gal. Twierdzi, że spełnia pożyteczną rolę, gdyż zajmuje się promocją towarów, organizacją szkoleń, wymianą doświadczeń w prowadzeniu ekologicznych gospodarstw.
- Produkcja żywności bez chemii cięgle jest nowością w naszym regionie - ocenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24