Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powodzianie z osiedla Lądowisko Jana Pawła II zażądali od władz miasta wysiedlenia

Klaudia Tajs
Delegacja rodzin wybudowanych na ulicy Lądowisko Jana Pawła II w Tarnobrzegu, spotkała się wczoraj z Janem Dziubińskim, prezydentem miasta i złożyła wniosek o wysiedlenie ich z zalanych terenów.
Delegacja rodzin wybudowanych na ulicy Lądowisko Jana Pawła II w Tarnobrzegu, spotkała się wczoraj z Janem Dziubińskim, prezydentem miasta i złożyła wniosek o wysiedlenie ich z zalanych terenów. fot. Klaudia Tajs
- Składamy wniosek o wysiedlenie nas z osiedla domków jednorodzinnych na ulicy Lądowisko Jan Pawła II, bo od miesiąca w naszych domach utrzymuje się woda, a my już wiemy, że budynki nie będą nadawały się do zamieszkania - mówili przedstawiciele rodzin z osiedla papieskiego na osiedlu Wielowieś w Tarnobrzegu, którzy złożyli we wtorek wniosek na biurku prezydenta miasta.

Delegacja 20 rodzin z osiedla na ulicy Lądowisko Jana Pawła II, która przyszła rano na spotkanie z prezydentem Dziubińskim, swoje żądania sprecyzowała w piśmie. - Woda zbyt długo zalega na naszym osiedlu, a ponieważ miasto nie ma pomysłu, co z tym problemem zrobić, my przestawimy swoje propozycje - mówili ludzie czekając w kolejce na przyjęcie przez prezydenta miasta. - To były nowe, piękne domy. Dziś jest tam pleśń i woda, która jak nam powiedziano na sobotnim spotkaniu, będzie uchodziła do grudnia.

Właściciele zalanych posesji na osiedlu papieskim proponują. - Chcemy dostać działki od miasta i odszkodowanie odpowiednie do ceny naszych nieruchomości - wyliczają. - Miasto może nam także wybudować podobne osiedle na bezpiecznym terenie. Ar ziemi ma lądowisku kosztował około osiem tysięcy złotych. Gdy miasto sprzedawało grunt, nikt nie mówił, że tereny są zagrożone wodą. Miasto wyprzedawało działki jako teren bezpieczny pod budowę, dlatego skorzystaliśmy z tej oferty.

Zdaniem właścicieli zalanych domów, lokalni urzędnicy zbyt opieszale podchodzą do problemu wypompowywania wody z rozlewiska, jakie od 19 maja utrzymuje się na osiedlu papieskim. Mieszkańcy coraz głośniej mówią także o nieodpowiednim zabezpieczeniu wałów przez tarnobrzeski samorząd w rejonie Koćmierzowa. Dlatego składają doniesienie do prokuratury, by ta zbadała czy urzędnicy wykorzystali wszystkie możliwe instrumenty, by uratować ich życiowy dorobek.

Paweł Antończyk, rzecznik prezydenta Tarnobrzega odmówił komentarza tłumacząc, że sprawa jest zbyt świeża. Dlatego wrócimy do niej w piątkowym Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie