Ekstremalna droga krzyżowa w Rzeszowie

W tej chwili zapisanych jest już prawie pół tysiąca osób. Lista jednak nie jest zamknięta. Aby wziąć udział, należy zarejestrować się przez stronę www.edk.org.pl.

- Najmłodsza zapisana osoba ma 15 lat, a najstarsza 68. Rok temu w Rzeszowie udział wzięło ok. 240 osób. Tak więc ta liczba już się podwoiła, a docelowo spodziewamy się ok. 600 uczestników. W Polsce było to 11 tys., a obecnie ta liczba to 21 tys. Widać więc, że tendencja podwajania liczby uczestników dotyczy całej Polski - mówi Adrian Skoczylas, współorganizator EDK.

Skąd tak duże zainteresowanie EDK? - Każdy ma inną motywację. Jedni chcą się sprawdzić, inni chcą ten czas poświęcić na refleksję nad swoim życiem. Innych po prostu ten pomysł może ciekawić. EDK to nocna wędrówka, marsz na orientację i forma duchowości, o jakiej jeszcze nie słyszeli. To budzi zaciekawienie, ale jest też wyzwaniem, które dodatkowo może motywować do podjęcia się tego trudu. Ludzie pokonując swoje ograniczenia potrafią złapać wiatr w żagle i zaczynają sobie stawiać poprzeczkę coraz wyżej. Chodzi właśnie o tę przemianę - duchową i osobowościową, która chcąc nie chcąc wpisana jest w ideę EDK - tłumaczy Adrian Skoczylas.

Ekstremalna Droga Krzyżowa odbędzie się 18 marca i rozpocznie się mszą w rzeszowskiej farze o godzinie 20.