Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elżbieta Dykas z owoców i warzyw potrafi wyczarować dzieła sztuki

Norbert Ziętal
Wykonanie rzeźb w średniej wielkości arbuzie zajmuje kilka godzin.
Wykonanie rzeźb w średniej wielkości arbuzie zajmuje kilka godzin. Norbert Ziętal
Dzięki nożykowi i sprawnym rękom Elżbieta Dykas z podprzemyskich Orzechowiec potrafi z warzyw i owoców wyczarować misterne rzeźby. Choćby parę zakochanych gołąbków z.... białej rzepy.
Elżbieta Dykas z owoców i warzyw potrafi wyczarować dzieła sztuki
Norbert Ziętal

(fot. Norbert Ziętal)- O jaki ładny bukiet z astrów.

- Bukiet może i ładny, ale to nie astry, tylko kwiatki z pora - śmieje się pani Elżbieta.

Spotykamy się na pięknie urządzonym, przydomowym tarasie domku obitego drewnem. Na stole stoi już sporych rozmiarów arbuz. Do połowy ozdobiony rzeźbami. Z wygrawerowanymi różami, z biało - czerwonymi płatkami i napisem Nowiny.

- To czasochłonna praca. Obrobienie tego arbuza zajęło mi trzy godziny. A to przecież dopiero połowa owocu - tłumaczy pani Elżbieta.

Carvingiem, czyli rzeźbieniem w warzywach i owocach, zajęła się rok temu. Zaczęło się przypadkowo.

- Kuzynka organizowała przyjęcie komunijne dla swojego dziecka. Poprosiła mnie o wykonanie jakiś dekoracji na stół - wspomina pani Elżbieta.

Własnoręczne ozdoby nie są dla niej nowością. Od wielu lat zajmuje się malowaniem pisanek. W tej dziedzinie odnosi sukcesy w skali ogólnopolskiej.

- Poszperałam w swoich książkach, w internecie i zdecydowałem, że spróbuję zrobić coś z warzyw. Wzięłam marchewkę i buraczka ćwikłowego. Już za pierwszym razem wyszła mi róża - wspomina.

Rzeźbi zwykłym jarzyniakiem

Arbuzy są najwdzięczniejszym materiałem do owocowo - warzywnych rzeźb.
Arbuzy są najwdzięczniejszym materiałem do owocowo - warzywnych rzeźb. Norbert Ziętal

Arbuzy są najwdzięczniejszym materiałem do owocowo - warzywnych rzeźb. (fot. Norbert Ziętal)Carving, czyli sztuka rzeźbienia w warzywach i owocach, wywodzi się z Azji. Ojczyzną była Tajlandia, choć niektórzy twierdzą, że również Japonia. Dzisiaj niekwestionowanymi mistrzami świata w tej sztuce są Tajlandczycy. To po części efekt tamtejszej kuchni, która pozwala łączyć przeciwstawne smaki. Pikantny i łagodny, słodki i ostry. Poza tym od lat ważne w tym kraju było estetyczne zaserwowanie potraw. Stąd już tylko krok do carvingu.

- Dzięki internetowi mogę podpatrywać najlepszych w tej sztuce. Najwięcej filmików pokazuje Tajlandczyków przy pracy. Cóż oni nie wyprawiają. Takie dzieła sztuki, że aż trudno pomyśleć, że można je zrobić. Bardzo skomplikowane wzory, mnóstwo drobnych szczegółów - zachwyca się pani Elżbieta.

Szybko dodaje jednak, że oni mają odpowiedni sprzęt. Bardzo wymyślne i wąziutkie nożyki, pozwalające na precyzyjne wycinanie najzmyślniejszych figur.

- A ja pracuję zwykłym jarzyniakiem. Mąż mi go trochę zwęził i tyle. Widziałam w internecie zestawy specjalnych narzędzi, dłutek. W kształcie trójkąta, litery V a nawet kwadratowego U. Takim wystarczy raz pociągnąć i są trzy linie, a ja muszę kilka razy pracować na to nożykiem - opowiada.

Ale nie chce tych narzędzi, bo są bardzo drogie. Co najmniej trzy tysiące złotych. Profesjonalny nożyk tajski prawie 150 złotych. Próbowała używać dłut do rzeźbienia w drewnie. Jednak nie nadają się, bo szybko rdzewieją. Warzywa i owoce zawierają sporo szkodliwych dla nich kwasów. Dlatego musi jej wystarczyć zwykły jarzyniak. Ale i tak świetnie sobie radzi. Zresztą Tajlandczycy też pracują tylko jednym nożykiem.

Zakochane gołąbki z rzepy

To nie astry w bukiecie, tylko umiejętnie pocięty i poukładany por.
To nie astry w bukiecie, tylko umiejętnie pocięty i poukładany por. Norbert Ziętal

To nie astry w bukiecie, tylko umiejętnie pocięty i poukładany por. (fot. Norbert Ziętal)Goście na przyjęciu komunijnym u kuzynki pani Elżbiety byli zachwyceni różą. Tyle tylko, że najpierw myśleli, że to jest sztuczna ozdoba.

- Dopiero ciocia mówi do nich "a gdzie to plastik, proszę zobaczyć, dotknąć". Można to nawet zjeść - wspomina.
I wtedy pojawiło się o wiele trudniejsze zamówienie. Coś fajnego i oryginalnego na stół weselny u znajomej. Organizowała wesela dla córki i nie miała dekoratorki.

- Mówię do niej, że ja jej ozdobię stoły. Zgodziła się. To było prawdziwe wyzwanie - wspomina. - Z białej rzepy wyrzeźbiła dwa gołąbki. W dzióbkach trzymały serca z papryki. Podobne ozdoby pojawiły się na półmiskach. Młoda para i goście byli zachwyceni.

Pani Elżbieta pracuje tylko na surowych warzywach i owocach. Gotowane są za miękkie. Najlepsze są arbuzy, dynie, melony. To wdzięczny materiał. Ponadto marchewki, buraki, jabłka a nawet por. Co można zrobić z tego ostatniego? Choćby kwiatka, do złudzenia przypominającego astra.

Z cebuli można wyczarować lilie. Z jabłka powstanie pięknego łabędzia. Przy odrobinie wprawy to zaledwie kilku minut roboty. Albo motylka, to nic trudnego. Wyrzeźbienie kwiatów w arbuzie to kilka godzin pracy. Udekorowanie stołu weselnego lub komunijnego zajmuje nawet dwa dni.

Najpierw się je oczami

Bukiet z marchwi, buraczków, rzepy.
Bukiet z marchwi, buraczków, rzepy. Norbert Ziętal

Bukiet z marchwi, buraczków, rzepy. (fot. Norbert Ziętal)

Nazwa carving jest również używana do określenia stylu jazdy na nartach.

- Na carving jest coraz większe zapotrzebowanie. Do restauracji, hoteli, na statki. Takie rzeźby ładnie prezentują się na stołach szwedzkich, owocowych, bankietowych - mówi owocowa rzeźbiarka.

Zasada jest jedna. Najpierw się je oczami, a potem zachwyca się podniebienie. Dlatego wszystkie surowce, przed obróbką nożykiem, muszą być dokładnie umyte.

Warzywno - owocowe rzeźby nie są trwałe. Ich żywotność przedłuża się podobnie, jak bukietu z ciętych kwiatów. Można zraszać wodą. Ale taki zabieg wystarczy na góra kilka dni. Potem wymyślna rzeźba ląduje w kosztu, chyba, że szybciej ktoś ją zje.

- Jest tylko jeden sposób na utrwalenie. Zrobienie zdjęcia - mówi pani Elżbieta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24