Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emocje w Arenie! Ciarko PBS Bank Sanok - Aksam Unia Oświęcim 3-1

mawa
Sanoczanie fetowali czwartą wygraną z rzędu.
Sanoczanie fetowali czwartą wygraną z rzędu. Tomasz Sowa
Zespół z Sanoka wygrał czwarty raz z rzędu przerywając tym samym Unii serię trzech kolejnych wygranych.

Sanoczanom w tym sezonie bardzo źle szło z Unią (przegrali dwa z trzech spotkań) i bardzo obawiali się tego meczu, tym bardziej, że w oświęcimskiej ekipie debiutowali słowaccy napastnicy Ivan Dornić i Roman Tvrdoń, a w Ciarko nie było trzech podstawowych zawodników - kontuzjowanych Johna Murraya i Justina Chwedoruka oraz chorego Samsona Mahboda.

Mecz był bardzo zacięty i wyrównany, a po dwóch tercjach oba zespoły miały nawet remisowy bilans strzałów (po 25). Na tablicy świecił się jednak wynik 1-0, bo Krzysztof Zapała - wykorzystując dobre podanie Martina Vozdeckiego - trafił idealnie z ostrego kąta.

Świetnie spisywały się defensywy i obydwaj bramkarze - na początku III tercji goście grając w podwójnej przewadze nie potrafili oddać strzału.

Unia się otworzyła, dzięki czemu było więcej sytuacji. Zapała nie potrafił jednak wykorzystać sytuacji sam na sam, Vozdecky z bliska spudłował, ale jeszcze lepszą okazję miał Peter Tabacek, któremu krążek sprzed pustej bramki "sprzątnął" Vozdecky.

Obrońcy Ciarko na niespełna 10 minut przed końcem pozostawili nie pilnowanego Tabacka na lewej stronie i Słowak - po dokładnym zagraniu rodaka Petera Barinki - umieścił "gumę" w okienku.

Na 77 sekund przed końcem goście wzięli czas i po chwili wycofali bramkarza. Dwa razy, podczas gry 6 na 4 (Marek Strzyżowski dał się sprowokować i trafił na łąwkę kar) zakotłowało się pod bramką Skrabalaka, ale gdy "Fryzjer" wrócił na lód miejscowi po chwili przejęli krążek i wychowanek Ciarko strzałem z połowy tafli do pustej bramki przypieczętował wygraną.

Ciarko PBS Bank Sanok - Aksam Unia Oświęcim 3-1 (1-0, 0-0, 2-1)

1-0 Zapała - Vozdecky - Sinagl (8:03), 1-1 Tabacek - Barinka - Połącarz (50:34), 2-1 Aquino - Zapała - Vozdecky (56:34 w przewadze), 3-1 Strzyżowski - Dutka (59:48 do pustej bramki).

Ciarko: Skrabalak - Richter, Milovanović; Dutka, Besch (2); Rąpała (2), Kloz oraz Pociecha - Vozdecky (2), Zapała (2), Sinagl (2); Aquino, Wilusz, Kostecki; Strzyżowski (4), R. Ćwikła (2), Biały; Mermer, Milan, H. Demkowicz. Trener T. Demkowicz.

Unia: Fikrt - Gabris (2), Kasperczyk (2); Jakes (2), Połącarz (2); Ciura, Piekarski (4); Fiedor, Urbańczyk - Jaros, Kalinowski, Bepierszcz; Tvrdoń, Dornić, Barinka; Wojtarowicz, Tabacek (2), Piotrowicz; Modrzejewski (2), Adamus, Różański. Trener Mikula.

Sędziowali Przemysław Kępa i Robert Długi (obaj Nowy Targ) oraz Marcin Polak (Bytom). Kary: 18 (2 techniczne) - 16 minut. Widzów 1700.

Opinie trenerów
Petr Mikula, trener Unii

Przegraliśmy, bo nie wykorzystaliśmy swoich przewag, także podwójnych. Pochwalę swoich zawodników za otwartą i odważną grę.

Marcin Ćwikła, II trener Ciarko
Byliśmy lepszą drużyną i zasłużenie wygraliśmy. Nawet grypa żołądkowa nie była nam w stanie przeszkodzić. Pochwalę cały zespół oraz Mateusza Skrabalaka za wytrzymanie presji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24