Przed sobotnim starciem gdynianie mieli zdecydowanie mniej odpoczynku od Sokoła, bo w środę rozgrywali zaległy mecz z 3. kolejki w Dąbrowie Górniczej. Wprawdzie to spotkanie nie popsuło im humorów, bo wygrali 91:86, ale może dać się we znaki podczas meczu z Sokołem.
Patrząc na tabelę, to faworytem jest zespół gości, ale mecze oczywiście nie są rozgrywane na papierze. Gdynianie na razie znajdują się na 9. miejscu. W tej rundzie zespół znad morza zdecydowanie więcej gra na wyjeździe - do tej pory rozegrał siedem meczów i czterokrotnie wychodził z nich zwycięsko. Dla porównania w swojej hali Arka grała na razie zaledwie trzykrotnie.
To zupełnie odwrotnie niż sokoły, bo zespół z Podkarpacia w Łańcucie rozegrał już siedem meczów, a zaledwie trzy razy był na gościnnych występach.
W łańcuckim zespole na pewno poprawie uległa sytuacja kadrowa. Przed ostatnim spotkaniem z Treflem Sopot trener Marek Łukomski trochę narzekał, że nie zawsze mógł w komfortowych warunkach trenować, bo zawsze kogoś brakowało. Tym razem było inaczej i w sobotę wszyscy powinni być gotowi do gry.
- W ostatnim czasie angina dopadła Marcina Nowakowskiego, ale jest już wszystko w porządku
- mówi nam Paweł Międlar Press Manager Sokoła.
Jedyny znak zapytania (choć mały) stoi przy występie Quinteriana McConico, który zmagał się z urazem oka.
- Nie było to może nic aż tak poważnego, ale na pewno bolesne i dawało mu się mocno we znaki - mówi Paweł Międlar. - Lekarze kazali mu się trochę oszczędzać na treningach - dodaje.
Mecz z Arką będzie również pierwszym dla Marka Łukomskiego przed łańcucką publicznością.
Warto dodać, że w czasie sobotniego pojedynku Sokół organizuje zbiórkę maskotek dla domów dziecka. Pluszaki w przerwie meczu tradycyjnie polecą z trybun na parkiet.
- Kontynuujemy naszą kilkuletnią tradycję i w sobotę ponownie liczymy na naszych kibiców, którzy zawsze chętnie włączali się w tą akcję. Oprócz tej zbiórki maskotek zbieramy również przybory szkolne, bo wiadomo, zabawa zabawą, ale dzieciaki potrzebuję też rzeczy, które mogą im się po prostu przydać
- przyznaje Paweł Międlar.
Potrzebne są więc również: długopisy, kredki, flamastry, ołówki, zeszyty, bloki rysunkowe itp.
Początek sobotniego pojedynku o godzinie 17.30. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?