I w końcu z postawy powtórnego debiutanta, czyli Petera Alexisa. Amerykanina, grającego już w krośnieńskich barwach w sezonie ubiegłym, a obecnie przybywającego na ratunek po kontuzji Mihajlo Sekulovicia. Nowy środkowy Miasta Szkła, który w Krośnie przebywa od 4 dni znakomicie blokował, zbierał, zaliczał przechwyty, no i nieźle rzucał, czyli wydaje się, że załatał dziurę po coraz lepiej spisującym się Sekuloviciu. – Alexis dostarczył nam dużo energii. Starał się być w każdej strefie boiska, i co istotniejsze, wszędzie jego obecność okazywała się pożyteczna oraz przydatna. Po prostu ważna dla przebiegu poszczególnych akcji, a w konsekwencji całego spotkania – powiedział Mariusz Niedbalski, trener Miasta Szkła.
W poczynaniach Alexisa widoczny był głód koszykówki, gry o stawkę, również chęć pokazania umiejętności, jak najlepszego zaprezentowania się przed krośnieńską widownią.
– Okres wakacyjny spędziłem w Summer League, a później grałem w lokalnej drużynie, przygotowując się jednocześnie do gry w ligach europejskich, zawodowych. Debiut uznaję za udany. Znajoma hala pomogła, doping uskrzydlił i myślę, że wszystko poszło ok. Cieszę się tym bardziej, że mecz miał duży ciężar gatunkowy, zatem zwycięstwo smakuje podwójnie. Oby tak dalej albo jeszcze lepiej. Takie wydarzenia podbudowują i dodają skrzydeł, zatem nie mogę się doczekać niedzieli i kolejnego meczu
– podkreślił Peter Alexis.
Innym bohaterem, a nawet superbohaterem Miasta Szkła został Jabarie Hinds. Rozgrywacz powstrzymany tylko przez MKS Dąbrowę Górniczą już wcześniej systematycznie zdobywał największą ilość punktów, tym razem wszakże przechodził samego siebie. Trafiał z dystansu, po indywidualnych akcjach, spod kosza, z pozycji trudnych i łatwiejszych, asystował przy punktach kolegów, słowem rozmontował całkowicie defensywę rywali. – Przestrzegałem swoich podopiecznych przed tym zawodnikiem. Niestety nie potrafiliśmy go upilnować, a dodatkowo odpuściliśmy pozostałych punktujących. To było frustrujące, musimy przypomnieć sobie, że oprócz ofensywy istnieje również defensywa, ponieważ w przeciwnym wypadku będziemy mieli poważny problem na dalszą część sezonu – stwierdził Paweł Turkiewicz, trener GTK Gliwice. – Postawa w obronie, to kompromitacja. Przy zdobytych 89 punktach i normalnej dyspozycji w defensywie powinniśmy wygrać. Tymczasem przegrywany naprawdę ważny mecz – dodał Kacper Radwański.
- Jedyne o co mam zastrzeżenia do zespołu, to o końcówkę. Za wcześnie rozpoczęliśmy celebrację zwycięstwa i potraciliśmy w ostatnich 2. minutach za dużo punktów. Ale pracujemy dalej i myślimy o meczu niedzielnym z Polpharmą Starogard Gdański – podsumował trener Mariusz Niedbalski.
Miasto Szkła Krosno - GTK Gliwice 101:89
Kwarty: 27:25, 27:15, 27:18, 20:31
Miasto Szkła: Hinds 38 (5x3), Krefft 2, Loveridge 10 (1x3), Bojanowski 10 (1x3), Alexis 10 oraz Bogucki 4, Put 7, Oczkowicz 10 (2x3), Newton 10. Trener Mariusz Niedbalski.
Gliwice: Mack 18 (3x3), Radwański 13 (1x3), Lachance 20 (2x3), Słupiński 9 (1x3), Dodd 5 oraz Washington 15 (1x3), Piechowicz 4, Robak 1, Morgan 4. Trener Paweł Turkiewicz.
Widzów 900.
POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:
Transfery i sparingi 1, 2, 3 i 4 ligi piłkarskiej
To były bale. 59 lat plebiscytu [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Najchętniej czytane artykuły sportowe 2018 roku
Tak wygląda szatnia siatkarek KS Developres SkyRes Rzeszów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę