Epidemiolog z Rzeszowa: Zapalenie płuc wciąż bywa chorobą śmiertelną

Zapalenie płuc było kiedyś traktowane jak wyrok śmierci. Czy dziś na tę chorobę również się umiera?

Zdarza się. Dotyczy to najczęściej przypadków zaniedbanych, czyli np. w momencie, kiedy ktoś, zamiast leżeć w łóżku, zażywać antybiotyki chodzi do pracy. Albo u osób, które mają problemy z odpornością, cierpią z powodu choroby metabolicznej lub niedawno przeszły chorobę wirusową np. grypę. Jednym z jej powikłań jest właśnie złośliwe zapalenie płuc, które może trwać wiele miesięcy. Niestety, może być także przysłowiowym gwoździem do trumny.

Kto najczęściej choruje?

Są to osoby, które mają deficyt odporności. Mogą to być także, jak już wcześniej wspomniałem, osoby z obciążeniami metabolicznymi czy małe dzieci. W grupie ryzyka znajdują się także kobiety w ciąży i osoby starsze, które cierpią z powodu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, chorób serca, astmy. Czynników jest wiele.

CZYTAJ TEŻ: Przeziębienie? Każdy ma swój rodzinny sposób na leczenie

Co jest przyczyną zapalenia płuc?

Zapalenie płuc może być wirusowe. Grypa czy inna choroba zakaźna uszkadza komórki czy tkanki płuc, torując w ten sposób drogę bakteriom, np. pneumokokom.

Na te bakterie na szczęście mamy szczepienia, które chronią przed poważnymi konsekwencjami.

Szczepienia przeciw pneumokokom są obowiązkowe u małych dzieci. Zalecane są natomiast osobom z obciążeniami płucnymi czy kardiologicznymi. Złotym standardem jest podanie w jedną rękę szczepionki przeciwko grypie, w drugą przeciwko pneumokokom. Takie zasady obowiązują na świecie, w Polsce dopiero są wdrażane.

O jakich innych szczepieniach należy pamiętać, które podobnie jak te przeciw pneumokokom, mogą uchronić przed zapaleniem płuc?

Do takiej grupy należy szczepionka przeciwko odrze. Chroni nie tylko przed chorobą zakaźną, ale i powikłaniami, gdzie zapalenie płuc jest wyjątkowo częste. Należy pamiętać, że odra jest chorobą ogólnoustrojową, a zaniechanie szczepienia może się źle skończyć.